"M jak miłość" odcinek 1784 - poniedziałek, 26.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1784 odcinku "M jak miłość" Kama zostanie porwana przez mafię! Bandyci pod wodzą Roberta (Kamil Drężek) zawiną ją w środku dnia z ulicy, obezwładnią i wywiozą do ciemnej piwnicy. Tam już będą czekać na dziewczynę włączone kamery i szef bandy, który wyda jej polecenia prze mikrofon. Kama nie zobaczy Roberta, co będzie miało dalsze, straszne skutki!
Kiedy Kama w 1784 odcinku "M jak miłość" znajdzie się w ciemnym pomieszczeniu bandyta ściągnie jej z głowy kaptur, a zza jej pleców polecą polecenia:
- Rozbieraj się!
Kama w 1784 odcinku "M jak miłość" nie będzie chciała tego zrobić, ale jeden z mafiozów jej "pomoże". Wtedy usłyszy głos Roberta po raz drugi: - Tańcz!
Przerażona dziewczyna będzie stała jak słup w 1784 odcinku "M jak miłość", niezdolna do wykonania jednego ruchu. Wtedy jeden z gangsteró zacznie ją popychać, pobudzając do "tańca". W końcu szef mafii uzna, że już wystarczy i będzie można wysłać Kamę tam, skąd przyszła. Ale zanim to zrobi przekaże jej ważne przesłanie.
- Przekaż swojemu facetowi, że jeżeli się od nas nie odpieprzy to następny występ skończy się zupełnie inaczej.
Następnie bandyci w 1784 odcinku "M jak miłość" znów zarzucą Kamie kaptur na głowę, wpakują do furgonetki i wywiozą do miasta. Aż żal będzie patrzeć, jak wyrzucają dziewczynę z auta, jak worek śmieci. Kama zobaczy, że jest strasznie pokaleczona, kiedy wreszcie zdejmie kaptur.
A najgorsze jest chyba to, że to co zacznie się w 1784 odcinku "M jak miłość" będzie miało swój ciąg dalszy. Robert w tym samym odcinku zdobędzie sympatię naiwnej Ani (Alina Szczegielniak) , ale nawet niczego nieświadoma Kama wpuści go do mu w 187 odsłonie serialu.