"M jak miłość" odcinek 1779 - wtorek, 6.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Zabójca żony i córki Rotkiewicza w 1779 odcinku "M jak miłość" pozostanie bezkarny! Od wypadku, w którym zginęła Iga i kilkumiesięczna Zosia minie już dwa tygodnie, a mimo to policyjne śledztwo utknie w martwym punkcie. Jedyny świadek tej tragedii na przejściu dla pieszych, starsza kobieta, nie zezna nic więcej ponadto, że widziała jak rozpędzone auto wjechała w prowadzącą dziecięcy wózek młodą kobietę, a kierowca zostawił swoje ofiary bez udzielenia im pomocy.
Dla Rotkiewicz w 1779 odcinku "M jak miłość" stanie się jasne, że w śmiertelny wypadek jego żony i dziecka jest zamieszany barman z pobliskiego pubu. Podejrzane już będzie to, że jedyna kamera monitoringu umieszczona na budynku baru nie nagrała momentu wypadku, bo dwa dni wcześniej się zepsuła. Ale Marek uzna, że barman nie mówi całej prawy, że ma coś na sumieniu.
- Mówił pan, że kamera przestała działać dwa dni przed wypadkiem? A zgłaszał pan to? - Marek nie odpuści barmanowi, który jego zdaniem złożył fałszywe zeznania na policji. - Tak się składa, że gadałem z ochroną i oni twierdzą, że z kamerą jest wszystko w porządku! - doda Rotkiewicz, który w 1779 odcinku "M jak miłość" straci nad sobą panowanie.
Barman bezczelnie będzie brnął w zaparte. - To może powinien pan z nimi jeszcze raz porozmawiać i powiedzieć im, żeby częściej serwisowali sprzęt! Ponieważ jeśli kamera nie nagrywa, to znaczy, że jest popsuta!
- A może ktoś, kto ma do niej dostęp kasuje materiały, co?! Kogo kryjesz? Mów! - Rotkiewicz zaatakuje barmana, który zacznie grozić prawnikowi policją.
Ale dość szybko w 1779 odcinku "M jak miłość" zmieni front i zacznie zapewniać wdowca, że w żaden sposób nie jest zamieszany w sprawę wypadku jego żony i córki. - Kiedy to się stało, stałem za barem, obsługiwałem klientów! Niczego nie widziałem. Kiedy wybiegłem z pubu, to tego samochodu co potrącił pana żonę i dziecko, już nie było. Zresztą policja kilka razy przesłuchiwała mnie w tej sprawie...
Kto zabił żonę i córkę Rotkiewicza w "M jak miłość"? Kim jest sprawca wypadku?
W finale 1779 odcinka "M jak miłość" okaże się jednak, że barman zdobędzie numer telefonu do sprawcy wypadku żony i córki Rotkiewicza! Co więcej, ujawni, że ma nagranie z tej tragedii, za które zażąda pieniędzy. Zacznie mu grozić, jeśli nie dostanie od niego zapłaty, to nagranie z kamer monitoringu trafi na policję. Póki co nie będzie jednak wiadomo kim jest człowiek, który zabił rodzinę Rotkiewicza. Widzowie usłyszą tylko głos tajemniczego mężczyzny. - Tak się składa, że mam do sprzedania bardzo ciekawy film nagrany w Konstancinie, jakieś dwa tygodnie temu. Pewno pan kojarzy wypadek na ulicy Wiązowej, dwie ofiary, kobieta i niemowlę. Niestety nie udało się ich uratować. Bardzo przykra sprawa...
A Rotkiewicz w 1779 odcinku "M jak miłość" wpatrując się w zrobione z ukrycia zdjęcia barmana z pubu będzie gotów zemścić się na nim za to, że kryje zabójcę. - Przyjdzie taki czas, że ci zniknie ten uśmiech z twarzy...