"M jak miłość" odcinek 1730 - wtorek, 9.05.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1730 odcinku "M jak miłość" na jaw wyjdzie krywana przez Piotrka choroba serca. Zduński będzie tak zapracowany, że przestanie dbać o siebie i zlekceważy pierwsze objawy choroby. Co gorszę, identycznie jak jego ojciec Krzysztof będzie ukrywał swój stan przed żoną! Na szczęści Andrzej zauważy stan swojego podwładnego i zaalarmuje rodzinę.
- Piotrek, oczywiście twierdzi, że wszystko jest ok. Ale ja myślę, że nie jest - zdradzi Andrzej Pawłowi w 1730 odcinku "M jak miłość".
Paweł w 1730 odcinku "M jak miłość" wpadnie w panikę, bo dotrze do niego szybko, że ponura historia ojca powtarza się właśnie na jego oczach!
- Masz żonę, czwórkę dzieci, pomyślałeś o nich?! - będzie krzyczał Paweł na Piotrka w 1730 odcinku "M jak miłość" . - Zapomniałeś na co umarł nasz ojciec?! Na zawał serca! Doigrasz się, zobaczysz!
- Piotrek zbliża się do 40-ki i to czas może na podsumowanie swojego stanu zdrowia - komentuje Marcin Mroczek w "Kulisach M jak miłość". - A on ewidentnie tego nie chce robić...
- Zapomina o tych najważniejszych rzeczach, o czasie dla siebie, o zdrowiu, o tym, że oprócz pracy jest jeszcze życie - denerwuje się na brata Rafał Mroczek w "Kulisach M jak miłość".
- Zapominamy też o obciążeniach genetycznych, o tym co nam zostawili w spadku nasi rodzice, nasi dziadkowie... - komentuje Katarzyna Cichopek w "Kulisach M jak miłość".
- Jak organizm wysyła sygnały, to my te sygnały ignorujemy - tłumaczy kolegę Krystian Wieczorek w "Kulisach M jak miłość". - A szczególnie faceci... Jesteśmy tak skonstruowani, aby z byle pierdoły nie robić afery. To jest taka spirala, która nie ma końca... - ostrzega serialowy Andrzej.
Jednak wygląda na to, że to właśnie Budzyński może uratować Piotrkowi życie. Gdyby nie jego interwencja Zduńskiemu udałoby się zapewne znacznie dłużej oszukiwać rodzinę i unikać lekarzy. Aż do tragicznego końca.
