M jak miłość, odcinek 1729: Aneta zastąpi Olka w klinice! Chodakowski zdecyduje się na zaskakujący krok - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1729 - poniedziałek, 8.05.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1729 odcinku "M jak miłość" Aneta stanie przed wielką szansą w swojej karierze medycznej, a to wszystko będzie możliwe dzięki Olkowi. Przypomnijmy, że Chodakowska, za czasów rządów Argasińskiego, nie miała zbyt wielu szans, gdyż ordynator był seksistą i uważał, że mężczyźni lepiej sobie radzą za stołem. Co prawda, z czasem Jerzy zmienił swój stosunek wobec Anety i dawał lekarce coraz więcej szans, ale to to dopiero Olek postawi przed żoną nowe możliwości, dzięki którym w końcu będzie mogła się spełnić zawodowo. Tyle, że ta szansa z jednej strony ją ucieszy, zaś z drugiej przerazi. I będzie to spowodowane właśnie przez Argasińskiego...

W 1729 odcinku "M jak miłość" Olek zaproponuje Anecie, aby zastąpiła go w czasie skompilowanej operacji. Oczywiście, Chodakowska ucieszy się, że mąż obdarzył ją takim zaufaniem, ale również zacznie mieć obawy, czy aby na pewno sprosta wyzwaniu, gdyż jako chirurg wcale nie będzie czuła się pewnie. Jednak Olek w 1729 odcinku "M jak miłość" od razu dostrzeże obawy żony i postanowi ją wesprzeć, aby uwierzyła we własne siły. Tym bardziej, że samą teorią bez praktyki za wiele nie zdziała w tym zawodzie, dlatego Chodakowski zachęci ją, aby wreszcie zawalczyła o siebie.

- Jesteś doskonałym fachowcem, tylko… praktyka, kotku, praktyka! I trochę więcej wiary w siebie! Teraz jest twój czas, musisz iść po swoje… A ja zrobię wszystko, żeby cię w tym wspierać! - zapewni ją Olek.

Pod wpływem Olka w 1729 odcinku "M jak miłość" Aneta zdecyduje się przeprowadzić operację, choć mimo wsparcia męża jej obawy wcale nie miną. Jednak wtedy do Chodakowskiej uśmiechnie się szczęście, gdyż los znów postawi na jej drodze kleryka Piotra (Paweł Janyst), którego wcześniej zwerbowała do udzielenia ślubu Kasi (Paulina Lasota) i śmiertelnie chorego Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski). W 1732 odcinku "M jak miłość" duchowny ponownie zjawi się w klinice i on również udzieli jej swojego wsparcia, dzięki czemu Aneta stanie się pewniejsza siebie i swoich możliwości!

- Aneta jest w takim dość stresującym momencie swojej ścieżki zawodowej. Rzeczywiście ucieka się już do absolutnie wszelkich sposobów, żeby na pewno ta operacja jej się udała, żeby w pracy jej się dobrze wiodło - mówi Ilona Janyst w "Kulisach M jak miłość".

- Mam za chwilę zabieg, to każde dodatkowe wsparcie się przyda - przyzna klerykowi.

- A no to trzeba będzie do braci świętych Kosmy i Damiana... Takiej specjalistce tylko pech mógłby stanąć na przeszkodzie. A ja wziąłem już na siebie cały przydział pecha w tej części Europy - podtrzyma ją na duchu.