"M jak miłość" odcinek 1517 - poniedziałek, 11.05.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Mecenas Budzyński będzie miał w 1517 odcinku "M jak miłość" twardy orzech do zgryzienia... Ruszy rozprawa Olka, oskarżonego o zabójstwo Artura (Tomasz Ciachorowski). Jako świadek obrony zostanie przesłuchany Marcin (Mikołaj Roznerski), a oskarżenia - ciotka Skalska. I Budzyński od razu zacznie przegrywac! Jak on to zrobi?
Kamil będzie rewelacyjnie przygotowany do rozprawy, a do zemsta będzie dodawać mu sił. I choć oskarżenie nadal nie ma dowodu zbrodni - bo do 1517 odcinka "M jak miłość" nie znajdzie ciała Artura, Olek nie przyzna się do winy, a Skalska zacznie mieć wątpliwości - to Kamil będzie górą!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Psychopatyczny prawnik będzie tak pewny swego po pierwszej rozprawie Olka, że na korytarzu sadowym zapowie Andrzejowi i Magdzie (Anna Mucha), że "już powinni pogodzic się z przegraną". Co na to powiedzą w 1517 odcinku "M jak miłość": obrońca Olka i jego żona?
Budzyński będzie próbował zbyć milczeniem zaczepki Kamila, udając, że wszystko jest w porządku. A Magda zacznie dociekać w 1517 odcinku "M jak miłość" o co tak naprawdę chodzi Kamilowi...
Jednak czy za "kamienną twarzą" obrońcy Olka nie będzie się kryła porażka? Doświadczony mecenas będzie musiał już doskonale wiedzieć w 1517 odcinku "M jak miłość", że pomimo pozorów, wszystko idzie nie tak... Czy Budzyński już wtedy pogodzi się z przegraną? Być może załamanego męża Magdy, uratuje dopiero - nie taka całkiem "ślepa" - Temida...