M jak miłość, odcinek 1679: Bartek zostawi Ulę i Kalinkę na pastwę fałszywej siostry Marzenki! Złamie się i wyjedzie z dala od rodziny? - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1679 - wtorek, 18.10.2022, o godz. 20.55 w TVP2

Ula i Bartek w 1679 odcinku "M jak miłość" staną przed trudną decyzją, nieświadomi tego jak wielkie grozi im zagrożenie ze strony Beaty, przyrodniej siostry zmarłej Marzenki, która chce się dobrać do pieniędzy Lisieckich, spadku po ojcu Uli i nie tylko! Kiedy Bartek wróci do Grabiny z Wrocławia, gdzie od jakiegoś czasu pracuje przy projektowaniu i aranżacji ogrodu, Ula zauważy, że mąż jest jakiś nieswój, że czymś się zadręcza. Wybiorą się razem z Kalinką na spacer i lody do kawiarni w Gródku, ale Lisieckiego coś będzie wyraźnie trapiło. - Bartek, jesteś tu?  Coś się stało? - zapyta wreszcie zaniepokojona Ula. - Przepraszam, zamyśliłem się... - odpowie.

Bartek w 1679 odcinku "M jak miłość" wyprowadzi się od Uli?

Po chwili w 1679 odcinku "M jak miłość" doda jednak. - Nie, myślami jestem jeszcze w pracy. Wszystko w porządku. Projekt i wykonanie podobały się, nawet bardzo. Na tyle, że dostałem nawet propozycję pracy w dużej firmie jako asystent głównego projektanta...

- To czemu nic nie mówisz? To jest super wiadomość!

- Ale ta firma jest we Wrocławiu...

- To trochę daleko... - odpowie Ula, lecz w 1679 odcinku "M jak miłość" ostatecznie zgodzi się na wyjazd Bartka na dłużej. Lisiecki na rozstanie z rodziną nie będzie miał ochoty. Ula kompletnie zaskoczy męża, namawiając go, żeby propozycję nowej pracy przyjął. To jednak oznacza dłuższe rozstanie, życie na dwa domy. - Uważam, że powinieneś przyjąć tę ofertę pracy we Wrocławiu - zapowie ukochanemu.

Bartek w 1679 odcinku "M jak miłość" nie zechce jednak o tym słyszeć. - Zwariowałaś? Mam się przeprowadzić na drugi koniec Polski, tak daleko od ciebie i Kalinki? Nigdy w życiu!

- Bartuś, ale ludzie tak żyją. Pracują gdzieś, później wracają do domu. Jakoś damy radę!

- Ale ja nie chcę tak żyć!

- Bartek ktoś zauważył twój talent, docenił go. Nie wyobrażam sobie, żebyś nie przyjął takiej oferty...

Przyjazd Beaty do Mostowiaków w 1679 odcinku "M jak miłość" zwiastuje kłopoty

- Nie zdecyduję się na życie tak daleko od was. Nawet na rok czy dwa! Koniec tematu! - odpowie zdecydowanie Bartek i dość szybko przekona się, że nie może zostawić Uli i Kalinki bez opieki. Bo nagle w 1679 odcinku "M jak miłość" odwiedzi ich Beata, której źle z oczy patrzy, która omotała naiwną Ulę swoją przemianą, ale cały czas coś knuje.

Wyrachowana siostra Marzenki w 1679 odcinku "M jak miłość" zacznie przy Uli zachwalać Bartka i wypytywać o ich prywatne sprawy. - Bartuś, a ty co? Już na stałe w tym Wrocławiu zostajesz, bo ostatnio w ogóle cię nie ma w domu...

- Na szczęście już niedługo stamtąd wracam...

- Przystojny, zdolny, pewnie teraz sporo zarabia? Zazdroszczę ci takiego faceta...

Siostra Marzenki w 1679 odcinku "M jak miłość" na tropie spadku Uli

Pechowo dla Beaty w 1679 odcinku "M jak miłość" Bartek przyłapie ją na szperaniu w szafkach, przeglądaniu wartościowych monet, które Ula dostała w spadku po ojcu, Bronisławie Jakubczyku (Michał Breitenwald). - Oblałam się herbatą i szukałam chusteczek... - zacznie kręcić Beata, lecz Bartek jej nie uwierzy.

- Nie ściemniaj! Nie wiem co kombinujesz, ale za grosz ci nie ufam! I żeby była jasność - za półtora tygodnia kończę projekt i wracam do Grabiny. Będę miał na ciebie oko! Jeżeli czymkolwiek mi podpadniesz, już nigdy nie zobaczysz Kalinki ani Uli! - zagrozi siostrze Marzenki.

Niestety w 1679 odcinku "M jak miłość" będzie musiał wyjechać znów do Wrocławia, opuścić Ulę i ich córkę, co Beata może sprytnie wykorzystać. Naiwna Ula w 1679 odcinku "M jak miłość" nie będzie miała pojęcia, że Beata cały czas nią manipuluje, odgrywa przed nią rolę kochającej cioci Kalinki, ale tak naprawdę chodzi jej tylko o pieniądze. - Bartek, co to się stało, że Beata tak szybko uciekła?

Smutne rozstanie Uli i Bartka w 1679 odcinku "M jak miłość"

Na pożegnanie Bartek w 1679 odcinku "M jak miłość" uprzedzi Ulę, żeby uważała na Beatę. - Nic, to znaczy nic nowego... Beata kombinuje po staremu, nic się nie zmieniła. Dlatego tym bardziej wracam. Nie, ambicje, projekty to wszystko może zaczekać. Kochanie, zrozum ja bym sobie nigdy nie darował, gdybym przegapił moment, w którym ucierpisz ty albo Kalinka. Ja nikomu nie pozwolę zrobić wam krzywdy. Uważajcie na siebie. Będę tęsknił, już tęsknię... 

Zanim Bartek wróci do Uli w kolejnych odcinkach "M jak miłość", Beata nie odpuści...