"M jak miłość" odcinek 1673 - wtorek, 27.09.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1673 odcinku „M jak miłość” zagrożona ciąża Julii nie da Andrzejowi spokoju. Z jednej strony Budzyński do końca będzie się łudził, że ciąża kochanki nie jest wynikiem jednorazowego skoku w bok na służbowej delegacji we Wrocławiu, zaś z drugiej będzie żył w ogromnym niepokoju, że Malicka może stracić dziecko. Tym bardziej, że ciągle nie przyzna się Magdzie do zdrady i zapląta się w prawdziwą spiralę kłamstw, które będzie kontynuował w 1673 odcinku „M jak miłość”. Niepokój o dziecko sprawi, że Andrzej nie będzie mógł zachować się inaczej i zdecyduje się zostawić żonę! Budzyński posunie się do kolejnego kłamstwa i tak wszystko obmyśli, że mocno doprawi Kamilowi rogi i wyzbędzie się wszelkich podejrzeń żony, która ciągle będzie żyła w błędnym przekonaniu, że to Gryc przespał się z Malicką!
W 1673 odcinku „M jak miłość” Andrzej kolejny raz spróbuje wymknąć się z domu w weekend, czym wzbudzi podejrzliwość Magdy. Budzyński okłamie ją, że musi jechać do kancelarii, a to wszystko z winy Kamila, który akurat dziś chce zająć się sprawą od niego przejętą z uwagi na to, że przeciwną stronę reprezentuje właśnie Malicka! Oczywiście, Andrzej osiągnie założony cel, gdyż Magda uwierzy w każde jego słowo, a całą złość przerzuci na Kamila!
- A co ty w sobotę od świtu na nogach? Idziesz do kancelarii? Nie zjesz z nami śniadania? – zdziwi się Magda.
- Musimy z Kamilem ogarnąć sprawę tej deweloperki – okłamie ją.
- Nie rozumiem, czemu Kamil upiera się, aby zająć się to sprawą, zwłaszcza po tym, co wydarzyło się we Wrocławiu… - oburzy się.
Jednak z uwagi na obecność Maćka (Franciszek Przanowski) w 1673 odcinku „M jak miłość” Magda szybko zmieni temat, a Andrzej kolejny raz zapunktuje! Budzyński znów odegra rolę wspaniałego męża, czym już w ogóle rozwieje wątpliwości żony, ale wzbudzi podejrzliwość jej syna!
- Pudła z dokumentami zostawcie proszę, nie ruszajcie. Ja się tym zajmę w poniedziałek, one naprawdę mogą poczekać. Ja już mam dosyć tej przeprowadzki – poprosi.
- W takim razie dzisiaj odpoczywaj – uzna, po czym czule przytuli żonę na pożegnanie.
Tuż po wyjściu Andrzeja w 1673 odcinku „M jak miłość” Maciek zwróci uwagę na jego dziwne zachowanie, ale Magda uspokoi go, że nie ma powodu do niepokoju, gdyż Budzyński jest po prostu przemęczony pracą.
- Z Andrzejem wszystko okej? Wydaje się być jakiś dziwny – zwróci uwagę Maciek.
- Nieee, wszystko okej. Po prostu przepracowany jest, wiesz? On wszystko bierze na siebie, nie potrafi scedować obowiązków – wytłumaczy go.
Niestety, Magda nie będzie miała pojęcia jak bardzo się myli, gdyż o ile Andrzej faktycznie będzie zmęczony to nie robotą, a kolejnymi kłamstwami i ukrywaniem przed nią zdrady i ciąży kochanki, do której właśnie wymknie się w 1673 odcinku „M jak miłość”! Budzyński pojedzie odebrać Malicką ze szpitala, aby osobiście utwierdzić się w tym, że z ich dzieckiem jest wszystko w porządku, a Julia czuje się już lepiej!
- Dziękuję, że przyjechałeś. Zwłaszcza w sobotę – ucieszy się Julia.