M jak miłość, odcinek 1654: Budzyński tylko Kamilowi zdradzi, co tak naprawdę łączyło go z Julią. Tylko tak ochroni Magdę

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość, odcinek 1654: Budzyński tylko Kamilowi zdradzi, co tak naprawdę łączyło go z Julią. Tylko tak ochroni Magdę

M jak miłość, odcinek 1654: Budzyński tylko Kamilowi zdradzi, co tak naprawdę łączyło go z Julią. Tylko tak ochroni Magdę

W 1654 odcinku "M jak miłość" dojdzie do bardzo poważnej rozmowy Kamila (Marcin Bosak) z Budzyńskim (Krystian Wieczorek). Tym razem to Gryc stanie w obronie Magdy (Anna Mucha), a Andrzej będzie się tłumaczył ze zdrady żony. Dojdzie nawet do tego, że Budzyński wyzna Kamilowi, co tak naprawdę łączy go z Julią (Marta Chodorowska)! Przyjaciel usłyszy znacznie więcej, niż kilka słów o jednej namiętnej nocy z piękną prawniczką. Jaką prawdę o romansie Budzyńskiego z Julią usłyszy w 1654 odcinku "M jak miłość" wściekły Kamil? Sprawdź co już wiemy!

"M jak miłość" odcinek 1654 - wtorek, 19.04.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1654 odcinku "M jak miłość" Kamil nie podaruje tak łatwo Budzyńskiemu zdrady Magdy. Andrzej będzie miał pecha, bo kiedy po seksie z Julią będzie uciekał rano z jej pokoju, wpadnie prosto na Gryca! Później dojdzie między prawnikami do ostrej bijatyki w hotelu, którą powstrzyma przerażony Werner (Jacek Kopczyński). Wtedy też Kamil po raz pierwszy stanie w obronie Magdy i weźmie noc z Julią na siebie! I w końcu prawnicy będą musieli sobie to wszystko wyjaśnić. Co Budzyński wyzna Kamilowi na temat swojego romansu? 

Rozmowę Budzyńskiego z Grycem w 1654 odcinku "M jak miłość" jako pierwszy cytuje portal "Świat seriali". Andrzej zupełnie nie będzie mógł zrozumieć, dlaczego Kamil wziął zdradę na siebie, ryzykując, że Werner wszystko wygada i zakończy swój cudowny związek z Anitą (Melania Grzesiewicz). 

Zobacz koniecznie: M jak miłość, odcinek 1650: Powrót Mateusza do Mostowiaków. W tragicznej dla Uli chwili znów będzie z siostrą! - ZDJĘCIA

- Dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego wziąłeś to na siebie? - zapyta Budzyński Kamila w 1654 odcinku "M jak miłość". 

- Znasz Adama, nie potrafi utrzymać języka za zębami, od razu by się wygadał... A Magda... ona nie może się dowiedzieć, rozumiesz? - Gryc natychmiast stanie w obronie Magdy. - Chyba że to coś poważnego? - zapyta Kamil.

- Nie. Dla mnie liczy się tylko Magda... - stanowczo stwierdzi Budzyński.

W tym momencie 1654 odcinka "M jak miłość" dawni rywale o serce pani Budzyńskiej zamilkną. Obaj będą mieli świadomość, że to zapewnienie Andrzeja po zdradzie nie brzmi do końca wiarygodnie

- Stawiasz mnie w bardzo dziwnej sytuacji... - przerwie ciszę Budzyński.

- Sam się w niej postawiłeś... - przypomni mu Gryc.

- Muszę jej o tym powiedzieć, nie mogę jej oszukać, nie umiem... - zacznie się wahać Budzyński.

- To się do cholery naucz! Jasne, tak jest najłatwiej! Zrzucić cały ciężar na Magdę! Tylko wtedy, co dalej? Co z waszym małżeństwem? Jeśli ci naprawdę na Magdzie zależy, weź to na siebie! I niech to będzie twoja kara za to, co jej zrobiłeś! - Kamil będzie naprawdę zły na postawę przyjaciela.

- Dziękuję - odpowie cicho Andrzej.

- Nie robię tego dla ciebie - wyjaśni mu Kamil.

Później Budzyński w 1654 odcinku "M jak miłość" dołączy do Magdy, Anity i Poli (Hanna Nowosielska) w siedlisku. Przejęta Budzyńska wyzna mężowi, że dowiedziała się od Wernera o zdradzie Kamila i nie ma pojęcia, czy powiedzieć o tym jego narzeczonej. Wtedy serce Andrzeja nie wytrzyma, i ratował go będzie Artur Rogowski (Robert Moskwa). A kiedy już wszystko ucichnie zostanie zupełnie sam. I wtedy mecenas Budzyński zacznie płakać.  

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1652: Makabryczny wypadek Franki! Samochód, w którym będzie żona Pawła zmiażdży ciężarówka - ZDJĘCIA

M jak miłość. Nowe życie Patrycji z Łukaszem w Grabinie szybko ją rozczaruje! Będzie po miłości?
Najnowsze