"M jak miłość" odcinek 1651 - wtorek, 5.04.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1651 odcinku "M jak miłość" Aleksandra osobiście przyjdzie do Izy i Marcina, a para od razu zauważy dużą zmianę w wyglądzie seniorki i nie tylko. Kobieta zawsze bardzo o siebie dbała, miała nienaganny styl i makijaż. Teraz zaprezentuje się dzieciom w innym wydaniu. Zrezygnuje z mocniejszego makijażu i postawi na naturalność.
- Mamo, czy coś się zmieniło? Nowa fryzura? Perfumy? - zapyta Iza. - Ja też to zauważyłem - przytaknie Marcin. - Poczekaj, wiem! Makijaż! Bardzo delikatny, pięknie wyglądasz! - Uznałam, że w moim wieku szminka i kredka do oczu już nie pasują... - wyjaśni Ola w 1651 odcinku "M jak miłość". - Co ty mówisz? W każdym wydaniu wyglądasz ślicznie - skomplementuje ją Iza, ale seniorka zaprzeczy i uzna, że właśnie bez kosmetyków żyje jej się lepiej.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1651: Olek po zostawieniu Anety weźmie się za pielęgniarkę! Podejrzana kobieta tylko czekała aż wróci - ZDJĘCIA
Aleksandra w 1651 odcinku "M jak miłość" zmieni się nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. Kobieta kiedyś na pierwszym miejscu stawiała rodzinę, a teraz zapomni o Szymku (Staś Szczypiński) i nie odbierze go z przedszkola. Kiedy do jej mieszkania zawita Olek (Maurycy Popiel), zostanie przegoniony z domu matki! Od Iwony (Hanna Śleszyńska) dowie się, że seniorka dołączyła do tajemniczej grupy wsparcia.
- Ale jaka grupa wsparcia? To czemu nie powiedziałaś, że w ogóle potrzebujesz wsparcia? - zapyta Olek Aleksandry w 1651 odcinku "M jak miłość". - Czy ja ci się muszę ze wszystkiego spowiadać? To są znajomi Janka - odpowie Aleksandra i dodatkowo wspomni, że Olek mógłby już opuścić mieszkanie. - Proszę cię synku, widzisz co tutaj się dzieje, mamy tutaj dzisiaj spotkanie, proszę cię, porozmawiajmy jutro - powie wprost seniorka, wyrzucając Olka z domu. - Czyli lepiej żebym dziś przenocował u Marcina? - zapyta lekarz. - Dzisiaj? Zdecydowanie tak - rzuci Ola, a Chodakowskiemu zrzednie mina.
Sprawdź: Stulecie Winnych 4, odcinek 45: Ostatnia rozmowa Andzi z Anią przed śmiercią. Nie przewidzi, że Stanisław też umrze - ZDJĘCIA, ZWIASTUN
Także Marcin w 1651 odcinku "M jak miłość" pojawi się u Aleksandry, bo bardzo zaniepokoi go fakt, że matka nie odebrała Szymka z przedszkola. Obaj bracia zauważą wielką zmianę u matki. Olek zostanie bez noclegu i będzie musiał liczyć na uprzejmość brata.
- Słuchaj, dobrze, że wpadłeś. Nasze mieszkanie jest wynajęte, a mama mi dzisiaj inne plany - rzuci ostentacyjnie Olek. - Chcieliście żebym miała własne życie, to mam - powie ostro Aleksandra. - Dzisiaj naprawdę jestem zajęta, idźcie już - powie wprost seniorka, a bracia zostaną wygonieni z mieszkania. Obaj zobaczą, że Aleksandra zmieniła się nie do poznania.
