M jak miłość, odcinek 1639: Marysia powie Arturowi o koszmarnej chorobie. Rogowski rzuci się na ratunek - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1639 - poniedziałek, 21.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1639 odcinku "M jak miłość" Marysia zadzwoni do Artura, by jak najszybciej przekazać wstrząsające wieści o chorobie, która zmieni wszystko. Chodzi o Kingę (Katarzyna Cichopek) i jej słabnący wzrok. Stan Zduńskiej się pogarsza, a jeśli wszystko dalej tak pójdzie, kobieta całkiem oślepnie. 

- A mówiłaś, że Kinga ma mieć jeszcze konsultację neurologiczną - zapyta Rogowski żony, z którą porozmawia telefonicznie. - Tak, tak, będzie miała konsultację z profesorem Krasnodębskim - przyzna Marysia, co pocieszy Artura, bo sam stwierdzi, że jest to doskonały specjalista. Takie wieści w rodzinie Zduńskich są naprawdę potrzebne, bo każdy martwi się o stan Kingi. Kobieta wie doskonale, że ma pod opieką czwórkę małych dzieci, a Piotrek (Marcin Mroczek) może nie poradzić sobie z pracą i wszystkimi innymi obowiązkami domowymi. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1639: Barbara odbierze list z sądu, który na zawsze zmieni życie Mostowiaków! Żal będzie nie tylko Kalinki - ZDJĘCIA

Artur w 1639 odcinku "M jak miłość" będzie przekonany, że zdrowie Kingi da się uratować, niemniej jednak od razu rzuci się na ratunek i nie będzie stał bezczynnie, patrząc, jak choroba niszczy kobietę. - To poczekamy co on powie, potem zaciągniemy jeszcze innych opinii i trzeba będzie być dobrej myśli, tak? - stwierdzi Rogowski w 1639 odcinku "M jak miłość", który uzna,  że może wykorzystać swoje znajomości, by pomóc ukochanej Piotrka. Każda opinia jest przecież na wagę złota i może pomóc w walce o odzyskanie zdrowia. 

Przeczytaj: Wiek Basi Rogowskiej z M jak miłość budzi wiele kontrowersji. Ile lat ma Karina Woźniak, która gra 13-latkę? - ZDJĘCIA

Marysia w 1639 odcinku "M jak miłość" przypomni sobie najgorsze z wizyty u Zduńskich. - Łatwo ci mówić, nie byłeś tam, nie rozmawiałeś z nią... - powie podłamana Rogowska, która osobiście odwiedziła Kingę i sama widziała, że atmosfera jest napięta, a Zduńska przeżywa katusze. - Tylko proszę cię, nie mów mamie. Ona ma problemy z tym ciśnieniem i jeszcze jak coś się stanie... Nie chcę, żeby się martwiła. Zadzwonię później - powie Marysia, która pomyśli też o Barbarze (Teresa Lipowska). Rogowscy zrobią wszystko, by pomóc Kindze w walce z chorobą.