M jak miłość, odcinek 1638: Franka okłamie Pawła w najważniejszej sprawie! Pierwszy kryzys Zduńskich po ślubie - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

"M jak miłość" odcinek 1638 - wtorek, 15.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2

Powrót Franki i Pawła w 1638 odcinku "M jak miłość" z podróży poślubnej nie będzie zapowiadał pierwszych małżeńskich awantur między Zduńskimi. Romantyczny Paweł przeniesie czwartą żonę przez próg mieszkania, a w domu będzie na nich czekała niespodzianka. Huczne powitanie młodej pary, które przygotują Basia (Gabriela Raczyńska) i Marysia (Małgorzata Pieńkowska). Matka i córka Pawła przyjmą Frankę w roli nowej pani Zduńskiej z taką serdecznością, że góralka poczuje, że nic innego jej do szczęścia nie potrzeba. Mimo to w 1638 odcinku "M jak miłość" za plecami męża Franka zacznie urządzać ich wspólne życie, dogadywać kupno nowego mieszkania i słowem nie wspomni skąd ma na to pieniądze.

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1641: Anita wyda Polę jej matce Weronice. Tak ukochana Gryca załatwi go za jego plecami - ZDJĘCIA

Tajemnicę Franki w 1638 odcinku "M jak miłość" poza Piotrek (Marcin Mroczek), który niechcący wyda bratową podczas rozmowy z Pawłem. Weźmie brata za Frankę i zdradzi jej plany. Bo Zduńska postanowi kupić mieszkanie sąsiadujące z mieszkaniem Pawła, żeby powiększyć ich dom. - Franka nie mam za dużo czasu, ale sprawdziłem to mieszkanie. Hipoteka ok, wszystko gra, można kupować...

- Piotrek? - Paweł nie uwierzy własnym uszom. - Paweł to ty? Dlaczego odbierasz jej telefon? Obiecałem France, że ci nic nie powiem...

- No to już nieaktualne. Konkrety proszę, o jakie mieszkanie chodzi?

- Franka prosiła, żeby sprawdził hipotekę. Nalegała...

- Ale co Franka chce je kupić?

- Na pewno chciała z tobą to przegadać. Głupio wyszło, nie gniewaj się na nią... Szczerze, to chciałbym mieć tylko takie problemy jak ty... - pocieszy brata Piotrek w 1638 odcinku "M jak miłość", ale Paweł będzie wściekły na Frankę, że o niczym mu nie mówi, a on o wszystkim dowiaduje się ostatni.

Sprawdź też: M jak miłość. Rozstanie Olka i Anety po wyjeździe do Wiednia. Chodakowski wróci już bez żony i dziecka - ZDJĘCIA

Między Pawłem i Franką w 1638 odcinku "M jak miłość" wybuchnie awantura, pierwszy małżeński kryzys. Podczas kłótni Zduński odkryje, że żona cały czas go okłamywała, że podczas podróży poślubnej załatwiała sprawy mieszkania bez jego wiedzy. A do tego sprzedała swoją działkę w Bukowinie Tatrzańskiej, którą dostała w spadku od dziadka. - Dzwonił do ciebie Piotrek, podobno chcesz kupić mieszkanie od naszych sąsiadów? Fajnie, że o takich sprawach rozmawiasz najpierw z moim bratem, a nie ze mną! Ciekawe, skąd zamierzasz wziąć na to pieniądze?

- Ze sprzedaży mojej działki w Bukowinie! Posłuchaj, stryj już się tym zajął... Sprzedał działkę za naprawdę niezłą kwotę. Będziemy mogli sobie kupić większe mieszkanie, trochę jeszcze starczy nam na remont. Przebijemy ściany, zyskamy przestrzeń, której tak potrzebujemy...

- Pięknie to sobie wszystko wymyśliłaś!

- O co ci chodzi?

- O to, że takie decyzje powinno podejmować się we dwójkę! Nie uważasz?!

- Właśnie podejmujemy je teraz! Miałam ci powiedzieć na kolacji, to miała być niespodzianka...

- Fajna niespodzianka...

- Dzięki za dobre słowo! - Franka w 1638 odcinku "M jak miłość" będzie zawiedziona reakcją Pawła. Nie tego spodziewała się po mężu, który jeszcze nigdy nie zrobił jej takiej awantury. Kryzys między Zduńskimi nie potrwa długa, bo na wieść o chorobie Kingi (Katarzyna Cichopek), która może stracić wzrok Paweł i Franka uznają, że ich problemy nie mają żadnego znaczenia. - Życie jest takie nieprzewidywalne...

- To prawda. Przepraszam, że tak dzisiaj na ciebie napadłem. Nie ma sensu się kłócić...

To jednak nie koniec, bo w 1638 odcinku "M jak miłość" Franka ukryje przed Pawłem coś jeszcze. Obrzydliwą, seksualną napaść ojca chłopaka Basi, który podczas kolacji u Zduńskich zacznie się do niej dobierać. A potem będzie udawał, że nic się nie stało!