"M jak miłość" odcinek 1612 - poniedziałek, 8.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1612 odcinku "M jak miłość" Ulę najdą poważne wątpliwości co do ciąży. Zastanowi się, czy będąc w ciąży w ogóle pokocha swoje dziecko! Podczas kolacji u Marzenki (Olga Szomańska) i Andrzejka (Tomasz Oświeciński) wywiąże się niekomfortowa rozmowa. W 1612 odcinku "M jak miłość" na Lisieckich spadnie ogrom pytań o dziecko.
- A wy, kochani? Kiedy planujecie powiększenie rodziny? Bo widzę, że Bartek już chyba nie może się doczekać - podpyta Marzenka. - No, właśnie... Ula ciągle mnie namawia, a ja co prawda kocham być wujkiem, ale chyba nie jestem jeszcze gotowy, żeby zostać tatą - skłamie Bartek, by nie przyznawać się rodzinie, że tak naprawdę Ula ma trudności z zajściem w ciążę. Kiedy zostaną sami, wywiąże się między nimi dyskusja z zaskakującym finałem.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1611: Zdrada Olka. Aneta wyrzuci Chodakowskiego z domu. Nie tylko Iza i Marcin się rozwiodą?
- Dlaczego ty powiedziałeś, że nie jesteś jeszcze gotowy na dziecko? - zapyta Ula w 1612 odcinku "M jak miłość", kiedy zostanie z mężem sama. - Bo to najwygodniejsza wymówka. Pierwsza, jaka przyszła mi do głowy (...) Po co masz się stresować? Wiem, że dobijają cię te pytania. Marzenka i Andrzejek nie chcą źle, ale nie będziemy im przecież wszystkiego tłumaczyć... - odpowie Lisiecki w 1612 odcinku "M jak miłość", a wtedy Ula zaskoczy go wyznaniem. - To nie do końca jest tak. Ja sama nie wiem, czego chcę... - powie wprost. - Poczekaj, bo teraz to już nie rozumiem. Chcesz mieć dziecko czy nie? - zapyta skołowany mężczyzna.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1611: Michał przed odejściem obroni Izę przed Bosackim. Nie przewidzi, że szantażysta przejmie jego wydawnictwo
Ula w 1612 odcinku "M jak miłość" wyzna szczerze, że chyba nie będzie w stanie kochać ich dziecka! - Chcę, bo wiem, że ty chcesz. Wiem, że już pora... Ale czasem boję się... Bo nie wiem, czy kiedy się urodzi, czy będę umiała je kochać... - z trudem wypowie okrutne zdanie Ula. - Przecież wiesz, że ja jestem dziecko z bidula. I nikt mnie tam nie przytulał, nie kochał... Ja chyba nie umiem, Bartek... Nie potrafię kochać... - wyzna szczerze dziewczyna w 1612 odcinku "M jak miłość", a Bartek chociaż zaskoczony, spróbuje ją zapewnić, że na pewno jest zdolna do miłości.
