M jak miłość, odcinek 1610: Chora Magda ucieknie ze szpitala! Przerażające wyniki badań serca Magdy - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1610 - poniedziałek, 1.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2

W 1610 odcinku "M jak miłość" skończy się spokój Magdy i Budzyńskiego. Kobieta od dawna boryka się z problemami zdrowotnymi i cały czas musi być pod obserwacją lekarza. Przypomnijmy, że w przeszłości Magda cierpiała na zapalnie mięśnia sercowego i długo walczyła o życie, czekając na przeszczep. Operacja była bardzo ryzykowna, a kobieta bała się do tego stopnia, że zaczęła nawet pisać list do ówczesnej miłości - Pawła Zduńskiego (Rafał Mroczek). Na szczęście w poprzednich odcinkach "M jak miłość" Magda przeżyła i do dziś funkcjonuje z nowym serem, które musi bacznie kontrolować. Kobieta odczuwa skutki operacji ratującej życie, ponieważ np. nie może ponownie urodzić dziecka. Jak się okaże, kondycja zdrowotna Magdy znów podupadnie. Do tego stopnia, że wyląduje w szpitalu. 

Przeczytaj: Nowa Basia w M jak miłość! Paweł zszokowany zmianą przybranej córki – ZDJĘCIA

W 1610 odcinku "M jak miłość" Magda zacznie przeczuwać, że tym razem wyniki badań okażą się koszmarne. Kierowana intuicją, ucieknie ze szpitala! - Nie mogłam zostać w tym szpitalu, rozumiesz? Ani minuty dłużej! - krzyknie zrezygnowana Magda w 1610 odcinku "M jak miłość" do skołowanego Andrzeja. Budzyński nie będzie zachwycony porywczością żony i tym, że nie zastosowała się do zaleceń lekarzy. Szybko wyjdzie na jaw prawdziwa przyczyna ucieczki Magdy. Nie będzie mogła znieść myśli, że znów doganiają ją demony przeszłości. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1608: Poważna choroba Lenki. Kinga z chorą córką spowoduje wypadek, a później wszyscy będą płakać - ZDJĘCIA

- Mam złe przeczucia co do wyników badań... - wykrztusi z siebie Magda w 1610 odcinku "M jak miłość", która przestanie udawać. Kobieta zacznie się obawiać, że znów będzie czekała ją np. operacja i walka o zdrowie. Na pewno nie wspomina dobrze szpitali, gdzie swego czasu musiała spędzić naprawdę sporo czasu. Niestety jeśli spostrzeżenia i przeczucia Budzyńskiej się sprawdzą, znów będzie musiała wylądować tam na długie dni, a może nawet tygodnie. Sytuacja stanie się bardzo poważna, a Andrzej nie będzie potrafił do końca pomóc żonie.