M jak miłość, odcinek 1601: Majka w końcu dopnie swego! Powód jej powrotu wyjdzie na jaw

"M jak miłość" odcinek 1601 - poniedziałek, 27.09.2021, o godz. 20.55 w TVP2

Powód, dla którego w "M jak miłość" Majka Chojnacka (Laura Samojłowicz) zdecydowała się wrócić po dekadzie od porzucenia Zduńskiego (Rafał Mroczek) bez słowa, wkrótce wyjdzie wreszcie na jaw. W zbliżeniu się niego na nowo pomoże jej Franka (Dominika Kachlik), nieświadoma skomplikowanej relacji, która łączyła kiedyś jej narzeczonego z tajemniczą kobietę z bistro.

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1601: Ula pożałuje powrotu do Grabiny. Bartek przyzna się co go łączy z sąsiadką

Gdy Majka w 1601 odcinku "M jak miłość" znów pojawi się w „Naszym Zielonym Sadzie”, poruszona jej ciężką sytuacją życiową góralka zdecyduje się zatrudnić ją do pomocy w lokalu. Niedługo później lokal odwiedzi również Paweł, nie ucieszy się jednak na widok kobiety, która złamała mu serce, znikając bez pożegnania. Kobieta, nie zrażając się chłodnym powitaniem, postanowi iść za ciosem i wyjawić byłemu narzeczonemu całą prawdę. Skruszona dopiero w 1604 odcinku "M jak miłość" wytłumaczy, dlaczego przed laty zdecydowała się odejść i nie dawała dotąd znaku życia, licząc na wybaczenie Zduńskiego.

Nie tak łatwo będzie jej odzyskać jego zaufanie, a złe przeczucia Pawła okażą się niestety niebawem słuszne. Majka skrywa bowiem więcej sekretów, niż się wydaje, wykorzystując dobre serce Franki i wpędzając bistro w poważne kłopoty...