M jak miłość, odcinek 1430: Joasia znienawidzi siebie za to, co zrobiła z Michałem pod prysznicem

"M jak miłość" odcinek 1430 - wtorek, 19.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2

Po śmierci Tomka w "M jak miłość" Joasia wcale nie szukała miłości. Swoim sposobem bycia, troską o innych rozkochała jednak w sobie sąsiada Michała Ostrowskiego. To nieodwzajemnione uczucie będzie jednak miała bardzo  przykre konsekwencje.

W 1430 odcinku "M jak miłość" Michał wykorzysta okazję, że Asia będzie sama w domu. Bez zaproszenia wejdzie do środka i zakradnie się do nagiej Joasi pod prysznic. Zacznie ją całować i obmacywać. Dopiero gwałtowna reakcja Chodakowskiej, która uderzy go w twarz, uświadomi mu jak wielki błąd popełnił, jak daleko się zapędził.

Dla Joasi stanie się jasne, że nie może dłużej przyjaźnić się z mężczyzną, który w tak podły sposób chciał ją wykorzystać seksualnie. Następnego dnia wciąż roztrzęsiona odwiedzi Agnieszkę, by powiedzieć o tym co jej zrobił Michał, jak bardzo ją skrzywdził swoim zachowaniem.

- Mogłabym go zabić! Cholerny sukinsyn! Nienawidzę go, rozumiesz? Jak mógł mi coś takiego zrobić?! To zwykłe świństwo… Myślałam, że jest moim sąsiadem, kumplem… nawet przyjacielem, a on?! Chciał mnie zaliczyć pod prysznicem! Masz pojęcie?! Nie mogę uwierzyć w to wszystko... Po prostu nie mogę!

Przy okazji Joasia w 1430 odcinku "M jak miłość" wspomni przyjaciółce o tym, co ją łączyło z Ostrowskim. Nigdy nie chciała przekroczyć granic przyjaźni, bo w jej sercu wciąż szczególne miejsce zajmuje zmarły Tomek, ale jednak posunęła się za daleko. 

- Wiesz, co w tym wszystkim było najgorsze? W pierwszej chwili… oddałam mu ten pocałunek. I za to nienawidzę go jeszcze bardziej! I siebie też… Mam takie poczucie jakbym była nie w porządku wobec Tomka - wyzna Chodakowska.

Z pomocą Agnieszki załamana Asia znajdzie w sobie siłę, by ostatecznie skonfrontować się z Michałem. Urządzi awanturę w jego domu, by zrozumiał, że między nimi to koniec, że nikt ich nigdy nie połączy.

- Nie chcę, żebyś do nas dzwonił, przychodził... I trzymaj się od Wojtusia z daleka, rozumiesz?

- A może jednak… zechciałabyś mnie wysłuchać? Może wysyłałaś sygnały, które mnie zmyliły?

- Ja? Wysyłałam sygnały? Tobie?! Jakie sygnały, do cholery!? Sekundę później w 1430 odcinku "M jak miłość" Asia chwyci stojący w pobliżu wazon i z furią roztrzaska go o ziemię. - A jak zinterpretujesz taki sygnał?!

Ale z "Kulis serialu M jak miłość" wiemy, że Joasia nie będzie długo samotna. Bo kiedy Michał wyjedzie do Szwecji w domu Chodakowskiej zacznie gościć biznesmen Leszek Krajewski (Sławek Uniatowski). Tym razem Asia zachowa jeszcze większą ostrożność i dystans, ale milioner znajdzie sposób, by zmiękczyć jej serce.

- Asi życzę, żeby już odsunęła od siebie Tomka i to wdowieństwo powinno już zakończone. Postać grana przez Sławka Uniatowskiego jest idealna. Powinna przynajmniej spróbować... - powiedziała w "Kulisach serialu M jak miłość" reżyserka Kinga Lewińska.