M jak miłość, odcinek 1430: Iza i Marcin nie przewidzą tragedii. W domku nad jeziorem wpadną w zasadzkę Artura?

"M jak miłość" odcinek 1430 - wtorek, 19.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2

Iza i Marcin z "M jak miłość" nie zaznają spokoju dopóki Artur Skalski nie zniknie z powierzchni ziemi! Bo nawet w więzieniu, czy za kratami szpitala psychiatrycznego były mąż Izy jest śmiertelnie niebezpieczny.

Cały czas odwiedzą go przecież jego ludzie, m.in. wynajęty płatny zabójca, który na zlecenie Skalskiego przysyła Izie przerażające prezenty - bukiety białych róż, liściki z pogróżkami! Poza tym ukochaną Marcina nadal będą dręczyć koszmary z Arturem w roli głównej, który będzie chciał ją zabić. Mimo starań Chodakowskiego, który zapewni Izę, że zawsze ją obroni, lęk nie opuści kobiety ani na chwilę.

W 1430 odcinku "M jak miłość" Marcin zrobi wszystko, by odwrócić myśli Izy od Artura, horroru jaki przeżyła będąc jego żoną. Zabierze dziewczynę do domku nad jeziorem, tam gdzie ostatnio spędzili upojny wieczór i noc. I wyzna, że kupił dla nich domek, by mogli tu przyjeżdżać razem z Szymkiem (Staś Szczypiński) i Mają (Oliwia Kaczmarek).

- Spędzimy tu, w tym miejscu, jeszcze wiele, wiele lat… Tu będą przyjeżdżać nasze dzieci, a potem może… nasze wnuki?

W 1430 odcinku "M jak miłość" zakochani zaczną marzyć o wspólnej przyszłości, nieświadomi, że w swoim azylu wcale nie są bezpieczni. Bo Artur wciąż będzie im zagrażał. Wcześniej czy później namierzy domek Chodakowskiego nad jeziorem, ale teraz skupi się na tym, by dzięki lekarce (Ewelina Gnysińska) ze szpitala psychiatrycznego odzyskać wolność.

Psychoterapeutka Artura mimowolnie stanie się jego ofiarą. Skalski oczaruje ją swoim sposobem bycia, opowieściami o tym jak bardzo kochał swoją żonę. Aż w końcu w 1430 odcinku "M jak miłość" lekarka postanowi mu pomóc.

- Jeśli terapia będzie przynosić dobre rezultaty, to nie mogę obiecać na sto procent, że się uda, ale może nadchodzące święta spędzi pan na przepustce w domu! Psychopata, słysząc dobrą nowinę, od razu się rozpromieni… - Jest pani prawdziwym aniołem… Moim aniołem! I zacznie planować co zrobi z Izą jak wyjdzie na wolność!