M jak miłość, odcinek 1411: Andrzej nie wywinie się. Będzie musiał powiedzieć Magdzie o Ance

"M jak miłość" odcinek 1411 - poniedziałek, 14.01.2019, o godz. 20.55 w TVP2

Kłamstwa Andrzeja z "M jak miłość" zniszczą jego związek z Magdą? A może zrobi to Anka Waszkiewicz, która postanowi odzyskać prawnika. Bez względu na to, że Budzyński zapewni ją o swojej miłości do Magdy. Do czego posunie się malarka, by Andrzej znów był tylko jej?

Oczywiście do swoich intryg wykorzysta przyjaźń z Magdą. W 1411 odcinku "M jak miłość" Budzyński nie będzie miał wyjścia. Magda tak go zacznie namawiać na wyjazd na wernisaż obrazów przyjaciółki do Krakowa, że w końcu ulegnie. Nie wymyśli żadnej sensownej wymówki.

A Magda cały czas będzie mówić o wsparciu jakiego potrzebuje Anka. W 1411 odcinku "M jak miłość" Andrzej zrozumie, że wszystko zaczyna się walić. Bo Anka nie da się przekonać, że prawnik nic już do niej nie czuje. Cały czas będzie go zasypywać sms-ami z prośbą o kolejne spotkanie.

W drodze do Krakowa Budzyński dowie się od Magdy, że kiedyś były z Anką na wojennej ścieżce. Wszystko przez Pawła Zduńskiego (Rafał Mroczek). Opowiadając o przyjaciółce Magda zapyta ukochanego dlaczego tak jej nie lubi, skoro dobrze jej nie zna. Budzyński nie powie jej prawdy.

Jakby tego było mało w 1411 odcinku "M jak miłość" już w Krakowie spotka się z Anką w kawiarni. Akurat wtedy gdy Magda będzie na zakupach na mieście. - Nie potrafię przestać o tobie myśleć - wyzna mu była kochanka. Prawnik kolejny raz zapewni, że to co ich łączyło to już przeszłość. Jego zachowanie przeczyć będzie jednak tym słowom.

Kiedy na wernisażu Anka skorzysta z okazji i namiętnie pocałuje Budzyńskiego, on od razu ją odtrąci. Postanowi powiedzieć Magdzie prawdę o romansie. W 1411 odcinku "M jak miłość" wspomni, że jest coś ważnego z przeszłości do czego chce się przyznać, ale Magda mu przerwie. Zapewni, że dla niej liczy się tylko to co jest teraz i to co będzie...

Kiedy w "M jak miłość" Budzyński miał romans z Anką?

Anka z "M jak miłość" została kochanką Andrzeja dwa lata temu, zanim jeszcze poznał Magdę. Budzyński był wtedy świeżo po rozstaniu z Martą (Dominika Ostałowska), która wyjechała do Kolumbii. Tych scen nie było jednak w "M jak miłość".

Z rozmów między byłymi kochankami wiadomo tylko tyle, że poznali się kiedy malarka załatwiała jakieś sprawy w Warszawie i była jeszcze żoną tajemniczego Maksa. Ich relacja rozwinęła się i zakończyła dość szybko. Anka nie chciała odejść od męża, więc Andrzej się wycofał. Teraz jednak pożałuje tamtej decyzji.