"M jak miłość" odcinek 1391 - poniedziałek 22.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W nadchodzących odcinkach serialu "M jak miłość" sprawa Izy, Marcina i psychopaty Artura (Tomasz Ciachorowski) zacznie zbliżać się do końca. Skalski dzięki rywalowi zostanie aresztowany, a cała prawda wyjdzie na jaw. Widzowie "M jak miłość" mogą odetchnąć z ulgą nie tylko z tego powodu. W 1391 odcinku "M jak miłość" Marcin odnajdzie Izę. Co dokładnie się wydarzy?
Obydwaj mężczyźni - Artur i Marcin - w 1391 odcinku "M jak miłość" będą przebywali w areszcie (oczywiście nie tym samym). Dzięki nieocenionej pomocy Budzyńskiego (Krystian Wieczorek) i jego rozmowie z prokuratorem prowadzącym sprawę, Chodakowski wyjdzie na wolność.
Dodatkowo mężczyzna w 1391 odcinku "M jak miłość" udowodni, że jest ojcem Majki. Dziewczynka trafi pod opiekę babci, gdy Budzyński przekaże Marcinowi kolejne, radosne wieści - Iza jednak żyje! Szczęśliwy Chodakowski nie będzie mógł uwierzyć, że wciąż ma szansę na stworzenie pełnej rodziny.
Jak donosi Świat Seriali jednak we wszystko jak zwykle wtrąci się Ania (Maria Pawłowska). Zaproponuje Marcinowi w 1391 odcinku serialu "M jak miłość" podwózkę do Niemiec...
Dojdzie do spotkania Chodakowskiego z Izą. Ojciec Majki w 1391 odcinku "M jak miłość" zapewni Skalską, że z ich córeczką wszystko jest w porządku, jest bezpieczna, a Artur siedzi za kratami. Wyzna byłej ukochanej, że już nigdy więcej nie chce jej stracić! Czy Iza i Marcin z serialu "M jak miłość" wrócą do siebie po zakończeniu sprawy z psychopatą? Ania nie opuści Chodakowskiego...
