M jak miłość, odcinek 1340: Mateusz wróci do domu

2018-01-03 21:00

W "M jak miłość" Mateusz (Krystian Domagała) wziął na siebie winę za śmieć Maćka (Kamil Mróz) i sam zgłosił się na komisariat, żeby ratować Justynę (Olga Kalicka) przed odsiadką. W 1340 odcinku "M jak miłość" syn Marka (Kacper Kuszewski) nie zmieni zdania nawet w czasie przesłuchania. Na szczęście rodzina i przyjaciele wyciągną go zza krat. W premierowym odcinku "M jak miłość" Mateusz wróci do domu.

"M jak miłość" odcinek 1340 w poniedziałek 8.01.2018, o godz. 20.50 w TVP2

W "M jak miłość" Justyna zabiła swojego byłego, a wszystko widział zakochany w Górskiej Mateusz. Uczeń matematyczki wziął winę na siebie i sam zgłosił się na komisariat. W 1340 odcinku "M jak miłość"nastolatek będzie przesłuchiwany i nawet prośby Piotrka (Marcin Mroczek) oraz Franka (Piotr Nerlewski) nie zmienią jego zeznań. Wszyscy wiedzą, że zakochany Mateusz próbuje ratować nauczycielkę... Najgorsze jest to, że chłopak na własne życzenie niszczy sobie życie!

W 1340 odcinku "M jak miłość" Natalka dopadnie rywalkę i zażąda, by przyznała się do winy - tylko dzięki temu Mateusz wyjdzie na wolność. Nauczycielka zmięknie i pójdzie na policję, by złożyć szczegółowe zeznania. - Ciągnął mnie za włosy... Dogonił mnie...Próbował mnie uderzyć. Bardzo się bałam. Odepchnęłam go z całej siły! Stracił równowagę i spadł ze skarpy. Uderzył się o kamień - powie Górska i straci przytomność. Jej zeznania wystarczą jednak, by Mateusz opuścił Policyjną Izbę Dziecka.

Czytaj: Skandal w "M jak miłość". Paweł uderzy Kingę!

Zobacz: M jak miłość, odcinek 1340: Julka i Paweł będą małżeństwem?

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze