"M jak miłość" odcinek 1291 w poniedziałek, 3.04.2017, o godz. 20.40 w TVP2
W 1291 odcinku serialu "M jak miłość" Aneta zacznie tracić już cierpliwość. Olek obiecał swojej kochance, że weźmie rozwód i to z nią zwiąże się na stałe. Niestety, Chodakowski zabawia się uczuciami obydwu kobiet, a Aneta ma tego serdecznie dość. W 1291 odcinku "M jak miłość" przyjdzie do Warszawy, żeby spotkać się z Magdą.
Zobacz: M jak miłość. Andrzejek w więzieniu
Kiedy nie zastanie rywalki w biurze w 1291 odcinku "M jak miłość", postanowi napisać do niej wiadomość, którą pozostawi na jej biurku, po czym wykona telefon do Olka i nagra się na poczcie głosowej:
- Nie musisz odbierać. W ogóle niczego już nie musisz robić, wszystko za ciebie załatwiłam. Zostawiłam Magdzie list, jeszcze dziś się o nas dowie - oznajmi chłodno. Pech - lub szczęście - będzie chciał, aby całą rozmowę w 1291 odcinku "M jak miłość" usłyszał Budzyński. Przejmie wiadomość do Chodakowskiej i postanowi spotkać się z Olkiem:
- Wiem, że ma pan romans i wiem, z kim - powie mu Andrzej, a zdrajca wpadnie w panikę - Jeśli będzie pan chciał wszystko naprawić, nic Magdzie nie powiem.
Przeczytaj: M jak miłość. Marcin Mroczek zostanie tatą po raz drugi
Budzyński w 1291 odcinku "M jak miłość" postawi Olkowi ostateczne ultimatum. Jeżeli chce być z Anetą, musi zachować się jak dojrzały mężczyzna i powiedzieć prawdę o byciu łajdakiem. Natomiast jeżeli chce zostać przy Magdzie, natychmiast musi urwać kontakt z, jak się później okaże, mściwą kochanką.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!