"M jak miłość" odcinek 1289 w poniedziałek, 27.03.2017, o godz. 20.40 w TVP2
Olek w 1289 odcinku serialu "M jak miłość" przysporzy Magdzie kolejnego powodu do nerwów. Nie będzie w stanie się określić, czy wróci do Polski, do rodziny na święta, czy nie. Podejrzewamy, że ma to ścisły związek z Anetą (Ilona Lewandowska), która zapewne sama najchętniej spędziłaby Wigilię przy swoim ukochanym...
Zobacz: M jak miłość. Marcin szuka opiekunki dla Szymka
- Olek, ja też nie mogę czekać do ostatniej chwili! - wykrzyczy Magda do słuchawki w 1289 odcinku serialu "M jak miłość" - Muszę przygotować święta, muszę je jakoś zaplanować. Już nie mówię o tym, że Maciek cały czas się o ciebie pyta, rozumiesz? Czy przyjedziesz, czy nie przyjedziesz (...).
- (...) Zrozum, wchodzimy w decydujący etap badań - Olek będzie starał się uspokoić żonę, ale z miernym efektem - (...), ale nie wiem, czy się wyrobimy.
- Twoja koleżanka Aneta powiedziała, że się wyrobicie - zarzuci mu Chodakowska - Mało tego, że was puszczą.
- Aneta o niczym nie wie, jest nowa - mąż Magdy na wspomnienie o kochance zesztywnieje.
- Dobrze, może od razu powiedz, że nie chcesz przyjechać i miejmy to z głowy, co? (...) Dalsza rozmowa chyba nie ma sensu, na razie.
Przeczytaj: M jak miłość. Gosia nową dziewczyną Marcina!
Magda oschle zakończy konwersacje z ukochanym, a już chwilę później, gdy Budzyński (Krystian Wieczorek) wejdzie do biura w 1289 odcinku "M jak miłość", zobaczy swoją przyjaciółkę całą we łzach.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!