"M jak miłość" odcinek 1144-1145 - poniedziałek, wtorek, 18-19.05.2015, o godz. 20.40 w TVP2
W 1145 odcinku ''M jak miłość'' Ula Marek i Ewa przyszykują dla Natalki niespodziankę i urządzą pokój dla jej dziecka. Ula pojedzie do Warszawy po łóżeczko, a odwiezie ją leśniczy Franek Zarzycki.
Zobacz: M jak miłość. Agnieszka wraca do Warszawy, ale Tomek woli Joasię
- Cześć, wracasz przez Grabinę? Może mogłabym się z tobą zabrać? - zapyta dziewczyna z zakupami.
- Czemu nie? To pewnie dla dziecka Natalki?
- Owszem. Ale co za przenikliwość, panie leśniku!
- Sympatyczna ta twoja siostra - chłopak pośle Uli ciepły uśmiech.
- U nas w rodzinie wszyscy tacy! - powie Ula z błyskiem w oku.
Podróż będzie bardzo miła. W Grabinie chłopak pomoże złożyć mebel, a Ula w ramach wdzięczności zaproponuje leśnikowi kolejne spotkanie. Franek zgodzi się na randkę?
- Zrobimy tak: jak będziesz w Warszawie dasz mi znać i skoczymy gdzieś, okay? Znalazłam na Saskiej Kępie super miejsce! Dają naprawdę dobre jedzonko, a poza tym fajny klimat, fajni ludzie... Co ty na to?
- Czemu nie... - powie spokojnie Franek.
Przeczytaj: M jak miłość. Natalka urodzi dziewczynkę. Córka Natalii będzie miała na imię Hania
Po południu Natalka zobaczy pokój i będzie zachwycona. Natomiast rozmarzona Ula, cały czas będzie myśleć o przyszłej randce... I gdy chłopak w końcu odjedzie, rzuci cicho do siostry - Zobaczysz, będzie mój!
- Mój na pewno nie będzie... - westchnie Natalia.
- Hej, no co ty? Przecież mówiłaś, że ci się nie podoba! - zdziwi się siostra ciężarnej Mostowiaczki.
- Bo mi się nie podoba. Tak tylko mówię... - czy Natalka jednak zmieniła zdanie i powoli zakochuje się w leśniczym? Czy w nowych odcinkach ''M jak miłość'' siostry będą walczyć o tego samego chłopaka?
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!