M jak miłość. Matka Darka przekupi Barbarę Mostowiak!

2015-05-18 22:26

Katarzyna Maj (Grażyna Strachota) z "M jak miłość" nie daje za wygraną i znów pojawia się w Grabinie, żeby przekupić Mostowiaków. W 1144 odcinku ''M jak miłość'' matka Darka (Marcel Sabat) niszczy przyjęcie ''baby shower'', które Ula (Iga Krefft) przygotowała dla ciężarnej Natalki (Marcjanna Lelek). Niedoszła teściowa proponuje przyszłej mamie 30 tysięcy złotych w zamian za zrzeczenie się roszczeń wobec jej syna, czyli ojca dziecka Natalki. Dziewczyna zdecydowanie odmawia, a Katarzyna próbuje nakłonić Barbarę Mostowiak (Teresa Lipowska), żeby przyjęła pieniądze. Co zrobi seniorka rodu Mostowiaków?

"M jak miłość" odcinek 1144 - poniedziałek, 18.05.2015, o godz. 20.40 w TVP2

W 1144 odcinku ''M jak miłość'' do akcji znów wkracza matka Darka. Katarzyna Maj nie zamierza odpuścić Natalce i wciąż próbuje przekupić dziewczynę.

Zobacz: M jak miłość. Dramat Marka Mostowiaka przed porodem Natalki. Marek nie chce być dziadkiem?

Katarzyna Maj zatrzymuje się w pensjonacie Anny w Grabinie pod fałszywym nazwiskiem. W tym czasie Ula (Iga Krefft) wyprawia dla siostry przyjęcie na cześć nienarodzonego jeszcze dziecka. ''Baby shower'' to dla Natalki wielka niespodzianka i dzień pełen emocji.

Ciężarna córka Mostowiaka wychodzi na zewnątrz, żeby odetchnąć świeżym powietrzem i wpada na matkę Darka. Kobieta usiłuje jej wcisnąć 30 tysięcy złotych w zamian za zrzeczenie się jakichkolwiek roszczeń wobec jej syna. Dziewczyna zdecydowanie odmawia.

PrzeczytajM jak miłość. Natalka urodzi dziewczynkę. Córka Natalii będzie miała na imię Hania

Kiedy Anna dowiaduje się kim naprawdę jest nowy gość z siedliska, wyrzuca Katarzynę Maj z pensjonatu.
- Proszę się spakować i natychmiast opuścić siedlisko! - zdenerwowana Anna, podnosi głos. Jednak Katarzyna tylko drwiąco się uśmiecha. - Bo co? Wezwie pani policję?

- Znakomity pomysł! Podała pani fałszywe dane, groziła i nękała moją siostrzenicę… Mam na to świadków!

Rafał od razu szykuje się do akcji:  - Pani Aniu, szkoda fatygi… Jedno pani słowo i wystawię za fraki tę paniusię przed dom!

Właścicielka siedliska rzuca, lodowatym tonem: - Ma pani 15 minut na opuszczenie pokoju, a potem naprawdę wezwę policję. Albo poproszę o pomoc pana Rafała!

Matka Darka nie poddaje się i po rozmowie z Natalką udaje się do domu Mostowiaków. Na miejscu spotyka Barbarę i to ją próbuje nakłonić do przyjęcia pieniędzy.

- Mamy już swoje lata, niejedno przeżyłyśmy i wiemy, co w życiu jest ważne. Prawda jest taka, że dziecko, jego wychowanie, poza wszystkim… oznacza duże koszty - Katarzyna, pewna siebie, kładzie na stole kopertę wypełnioną pieniędzmi. - To spora kwota… Chciałabym pani powierzyć te pieniądze, bo Natalka ich ode mnie nie przyjmie.

Barbara Mostowiak staje jak wmurowana. - Proszę je zabrać!

- A co będzie, jeśli za jakiś czas Natalka albo jej dziecko będą potrzebować pomocy? Jest jak jest i nie ma co się obrażać na rzeczywistość!

Zdenerwowana Mostowiakowa kręci tylko głową: - Nie powinna pani tu przychodzić…

Jednak matka Darka się nie poddaje i kusi dalej. - Nikt nie musi o tym wiedzieć… Nawet nie powinien! A kiedyś, kiedy Natalka będzie w potrzebie, pani jej pomoże… Niechże pani będzie rozsądna… Nikt nigdy się o tym nie dowie! Proszę to zrobić dla swojej wnuczki. To co… umowa stoi?

Czy seniorka rodu Mostowiaków przyjmie pieniądze od niedoszłej teściowej swojej ciężarnej wnuczki?

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze