M jak miłość. Marcin nie zostanie sam z synem. Rodzice pomogą mu wychować Szymka

2015-04-13 21:26

Marcin (Mikołaj Roznerski) z "M jak miłość" po śmierci Kasi (Agnieszka Sienkiewicz) już nie musi się martwić, że zostanie zupełnie sam. I nie chodzi tylko o Jankę (Joanna Osyda), która być blisko Marcina. W 1134 odcinku "M jak miłość" do Warszawy wracają z Niemiec już na stałe rodzice Marcina. Aleksandra (Małgorzata Pieczyńska) i Grzegorz (Wojciech Majchrzak) zapewniają syna, że on i Szymek (Staś Szczypiński) mogą zawsze liczyć na ich pomoc.

"M jak miłość" odcinek 1134 - poniedziałek, 13.04.2015, o godz. 20.40 w TVP2

Od śmierci Kasi z "M jak miłość" minęły już prawie dwa miesiące, ale Marcin wciąż nie może się pogodzić ze stratą ukochanej. Jest silny tylko dlatego, że ma Szymka, że syn bardzo go teraz potrzebuje. Teraz szczególnie, bo już za kilka tygodni będzie mógł wyjść ze szpitala.

Patrz: M jak miłość. Marcin i kuratorka Iza Lewińska będą mieli romans?

Poza tym Marcin może liczyć na pomoc rodziny i przyjaciół.W 1134 odcinku "M jak miłość" do Chodakowskiego przyjeżdża z wizytą jego rodzice. Aleksandra i Grzegorz bardzo delikatnie proponują synowi swoje wsparcie. Pamiętają o tym, że tuż po rozprawie w sądzie, na której Marcin dostał prawo do opieki nad Szymkiem, odrzucił ich pomoc.

Teraz nie chcą się narzucać, ale dają mu też do zrozumienia, że zawsze przy nim będą, w każdej sytuacji. - W najbliższym czasie będziesz trochę zajęty. W tej sytuacji ktoś powinien cię odciążyć. Przejąć na siebie część obowiązków, żebyć mógł więcej czasu poświęcić Szymkowi. A potem jak już wszystko ogarniesz, to wszystko wróci do starego układu zaczyna Grzegorz.

Przeczytaj: M jak miłość. Marcin i Janka razem wychowają Szymka

Ojciec Marcina chce mu w ten sposób dać do zrozumienia, że nie musi się martwić o pracę w rodzinnej firmie budowlanej. Posada będzie na niego czekała. Teraz Szymek jest najważniejszy. Chodakowski jest zaskoczony, ale i wzruszony słowami Grzegorza.

-  W moim życiu za miesiąc nastąpi totalna rewolucja.  I ja mam taką świadomość, że bez waszej pomocy sobie nie poradzę - odpowiada. - Przecież pomożemy ci we wszystkim, powiedz tylko co możemy dla ciebie zrobić. Tak naprawdę to bałam się, że znowu nas od siebie odsuniesz -wyznaje poruszona Aleksandra.

- Przecież mam tylko was - dodaje Marcin.

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze