M jak miłość. Olga ma złamane serce. Janek pocieszy siostrę Ali

2014-05-12 21:40

W 1064 odcinku ''M jak miłość'' do Polski wraca Olga (Marta Ścisłowicz). Udaje, że wszystko jest dobrze i że zwyczajnie zatęskniła za siostrą. Jednak szybko wychodzi na jaw, że to tylko dobra mina do złej gry. Kiedy w ''M jak miłość'' Olga płacze przed bistro, Janek (Jacek Lenartowicz) ją pociesza. Dziewczyna opowiada o swoim zawodzie miłosnym. Janek zagoi jej złamane serce? Siostra Ali (Olga Frycz) z "M jak miłość" i szef bistro będą sobie bardzo bliscy. To początek nowego romansu?

"M jak miłość" odcinek 1064 - wtorek, 13.05.2014, o godz. 20.40 w TVP2

W 1064 odcinku ''M jak miłość'' siostra Ali wraca do Polski. Z pozoru, Olga wygląda kwitnąco. Uśmiechnięta i pełna energii. I od razu opowiada siostrze o swoim sukcesie.- Mogłam zostać, dawali mi nawet podwyżkę, ale stęskniłam się za wami… i jestem! - Niestety prawda jest zupełnie inna.

Zobacz: M jak miłość. Zemsta dziadka Basi. Stefan broni Basię przed Jurkiem

W 1064 odcinku ''M jak miłość'' Janek widzi Olgę przed bistro i podchodzi do niej.

-Olga? Olga. Co ty płaczesz? - zaczyna rozmowę.
-Schemat stary jak świat. Okazało się, że ma żonę i dwoje dzieci. Dasz wiarę? - opowiada zapłakana dziewczyna.
-Co za niespodzianka, nie?
-Nie dość, że mnie okłamał i wykorzystał to jeszcze naciągnął na kasę.
-Nie wiem co mam ci powiedzieć.
-Ja naprawdę mam złamane serce. - tłumaczy Olga.
-Nadal nie wiem co mam ci powiedzieć. Jak chcesz to cię mogę na chwilę przytulić.
-Musiałam pożyczyć pieniądze żeby tu wrócić. - opowiada dziewczyna.
-Choć choć do wujka. Spadły na ciebie wszystkie nieszczęścia świata. Ale wszystko będzie dobrze. - Janek przytula Olgę.
-Tak trudno się przyznać do porażki.
-Będzie dobrze zobaczysz.
-A ty mimo, że masz paskudny charakter to jednak jesteś porządnym facetem. Tylko proszę nie wydaj mnie. Ala mnie ostrzegała przed tym gnojkiem...

Przeczytaj: M jak miłość. Paweł Zduński szykuje oświadczyny. Ala na przesłuchaniu u Marysi

Czy Olga znajdzie w końcu prawdziwą miłość - i mężczyznę, który będzie godzien zaufania? Takiego jak… sympatyczny szef bistro?

- Wiele na to wskazuje. Nasi bohaterowie zachowują się trochę jakby byli włoską rodziną, mimo że rodziną póki co nie są. Nie lubią się, ale ich do siebie przyciąga. Gdy się spotykają, iskrzy. Nasz duet może być dynamitem - przyznaje Jacek Lenartowicz czyli serialowy Janek.

Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze