"M jak miłość" odcinek 1209 - poniedziałek, 21.03.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Czuły, troskliwy, opiekuńczy, odpowiedzialny i szalenie przystojny - tak, to Andrzej! W "M jak miłość" Marta przekona się, że rozwód z Budzyńskim nie jest najlepszym wyjściem.
Zobacz: M jak miłość. Marta w szpitalu. Choroba Marty zbliży ją do Andrzeja
W 1209 odcinku "M jak miłość" Marta nie będzie czuła się najlepiej, a mąż zawiezie ją do szpitala. Prawniczka przekona się, że Andrzej na prawdę ją kocha i zwyczajnie się o nią martwi.
Budzyńska, która choruje na serce powinna oszczędzić sobie stresu, ale rozwód temu nie sprzyja. W dodatku w "M jak miłość" po kilku cichych dniach, Andrzej pozytywnie zaskoczy żonę.
- No jasne... Proszę cię zadbaj o swoje zdrowie. Naprawdę mnie dziś przestraszyłaś. Ja wiem, że to niczego między nami nie zmienia, ale strasznie za tobą tęsknię i martwię się o ciebie. Dobra, odwiozę cię do domu, położysz się. Odwiozę cię do domu, odpoczniesz... - usłyszy Bydztyńska od męża, który wcześniej zapewni ją o swojej wierności.
Przeczytaj: M jak miłość. Marysia odkryje, że Bilski jest złodziejem i ją okradł
Czy szczere wyznanie prawnika i jego czułe spojrzenie dadzą Marcie do zrozumienia, że rozwód będzie błędem? Marta była zazdrosna, Andrzej ma przecież wiele na sumieniu. Ale chyba zrozumiał, że rodzina jest najważniejsza i Paulina jest tylko jego dobrą znajomą.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!