Kolejne rozstanie Izy i Marcina w nowym sezonie „M jak miłość” po przerwie wakacyjnej mocno odbije się na dzieciach!
Nowy sezon „M jak miłość” przyniesie Izie niezwykłą szansę od losu! Chodakowska w końcu będzie mogła wyjść z cienia męża i postawić na swój rozwój osobisty, jednak będzie wiązało się to z opuszczeniem rodziny i ponowną przeprowadzką do Gródka! Redaktor naczelna „Głosu Gródka” będzie musiała wyjechać do Szwecji do chorego syna i zaproponuje Izie awans, a Chodakowska przy wsparciu Marcina zgodzi się przyjąć tą ofertę! Niestety, wtedy w „M jak miłość” jeszcze żadne z nich nie będzie świadome, że kariera Izy mocno odbije się na dobru Mai i Szymka…
- To jest wyjątkowy czas w życiu Izy. Do tej pory to ona wspierała Marcina bardziej i nie do końca mogła się sama spełniać. A teraz ma wyzwanie. Dostaje propozycje przejęcia redakcji. Zaskakuje ją ta propozycja i lekko przeraża, ma też obawy, jak Marcin zareaguje. Trzeba tę decyzję podjąć wspólnie, trzeba się zastanowić jak nasze wspólne życie rodzinne ma dalej wyglądać – mówiła Adriana Kalska w „Kulisach M jak miłość”.
- Kiedy Iza wychodzi z propozycją pracy w Gródku i tego wyjazdu, że mało się będą widzieli, to Marcin jest zaskoczony. Natomiast daje pole Izie, żeby mogła się po prostu realizować – stwierdził Mikołaj Roznerski w „Kulisach M jak miłość”.
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1668: Ula odzyska testament zmarłego Jakubczyka! Zakłamany Horbaczewski skończy w więzieniu – ZDJĘCIA
Szymek i Maja zapłacą najwyższą cenę za karierę Izy w nowym sezonie „M jak miłość” po wakacjach!
W nowym sezonie „M jak miłość” Iza i Marcin zdadzą sobie sprawę, że awans Chodakowskiej będzie równoznaczny z wieloma wyrzeczeniami, jednak zdecydują się podjąć takie ryzyko. Tym bardziej, że Marcin zrozumie, że jest to dla Izy wielka szansa i nie będzie chciał jej blokować. Oczywiście, zapewni żonę, że ze wszystkim sobie poradzi, ale mocno się przeliczy, gdyż samotne rodzicielstwo okaże się dużo cięższe niż przypuszczał! Chodakowski będzie musiał być dla Mai i Szymka jednocześnie matką i ojcem, a przy tym ciągle będzie musiał pracować, aby rodzinie niczego nie zabrakło aż w końcu pęknie! Marcin nie poradzi sobie z dziećmi, które wylądują na parkingu!
- Iza zdaje sobie sprawę, że to dla niej duża szansa, wyzwanie. Minusem jest to, że może odczuwać samotność, mieć wyrzuty sumienia, że zaniedbuje rodzinę, a że Marcin ją wspiera, to rzuca się na to wyzwanie – tłumaczyła Kalska w „Kulisach M jak miłość”.
- Marcin nie zdaje sobie sprawy z tego, co go czeka. Rzeczywiście teraz dostrzeże, jak ważna jest rola kobiety – przyznał Roznerski w „Kulisach M jak miłość”.
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1668: Nieśpielak weźmie się za Kisielową! Tak ją zbajeruje, że zaskoczy nawet Marysię
Dzieci Chodakowskich skończą na ulicy w nowym sezonie „M jak miłość” po przerwie wakacyjnej!
W nowym sezonie „M jak miłość” Marcin już nie da sobie rady ze wszystkimi obowiązkami! Opieka nad dziećmi i praca spędzą mu sen z powiek, przez co Chodakowski przestanie sobie ze wszystkim radzić. Pewnego dnia przemęczony i zabiegany Marcin wypuści Maję i Szymka z domu bez śniadania, a młody Chodakowski natychmiast poskarży się na to Izie! Chodakowska nie będzie mogła w to uwierzyć!
- Jest trudno, ale będzie pięknie – stwierdzi Marcin, ale mocno się przeliczy.
- Ale jak to tata nie zdążył zrobić wam śniadania? – zdenerwuje się Iza.
- Nie martw się. Kupuje coś do jedzenia na parkingu – „uspokoi” ją Szymek, choć jego słowa wcale jej nie ukoją!
W kolejnych odcinkach „M jak miłość” Marcin w końcu przyzna się, że nie radzi sobie najlepiej, a z pomocą od razu przyjdą mu Olek (Maurycy Popiel) z Anetą (Ilona Janyst) oraz Aleksandra (Małgorzata Pieczyńska). W Warszawie bez zapowiedzi zjawi się również sama Iza, aby osobiście sprawdzić, jak wygląda sytuacja!
