​M jak miłość. Małgosia wróci, ale z inną twarzą? Joanna Koroniewska zagra zupełnie nową bohaterkę?

M jak miłość. Małgosi z twarzą Koroniewskiej już nigdy nie zobaczymy? Kto ją zastąpi? 

Joanna Koroniewska potwierdza, że zarówno produkcja, jak i jej przyjaciółka z planu "M jak miłość" Barbara Kurdej-Szatan namawiają ją na powrót do serialu. Czy po latach nieobecności swojej bohaterki na ekranie, gwiazda zdecyduje się na to? 

- Zdarzają się takie pytania, również od producentów. Jestem w tej kwestii na razie niezłomna, mimo wielkich próśb Basi Kurdej-Szatan - mówi Koroniewska w wywiadzie dla "Plejada.pl". Jakie podaje powody? - Jednym z nich jest, że bardzo nie lubiłam swojej postaci! Ona nie była rodzinna. Kiedy wróciłam do serialu po urodzeniu Janki, moja Małgosia też miała dziecko. Ale wyjechała do Włoch i nie zabrała ze sobą tego dzieciaka. I ja, matka kwoka, cierpiąca za każdym razem, kiedy wychodziłam z domu choćby na parę godzin, po prostu nie mogłam tego znieść. Aż mnie skręcało, kiedy to grałam. Nie chciałam taka zostać w świadomości ludzi – tak gwiazda tłumaczyła swoją decyzję o odejściu z "M jaki miłość" w "Świecie Seriali". 

W czacie z "Plejada.pl" uczestniczył również mąż gwiazdy "M jak miłość', Maciej Dowbor, który zwróciła żonie uwagę, że sympatia do bohaterki nie powinna u niej odgrywać wielkiej roli - Jesteś aktorką! - mówił mąż gwiazdy. Ale serialowa Małgosia odpowiedziała zdecydowanie: - Jestem później utożsamiana z tą rolą!

Drugi powód jest równie ważny: - Staram się mieć wakacje dla dzieci. Bardzo często seriale kręcone są w tym czasie. Świetnie spełniam się w roli matki. Gwiazda "M jak miłość" przypomina sytuacje, kiedy jej córka Janka miała dwa lata, a jej z powodu serialu zupełnie nie było w domu. Pamiętam ten okres i zupełnie nie chciałabym do niego wracać. I nie muszę do niego wracać! - wyznaje gwiazda "M jak miłość". 

Joasia potwierdza,  że jest w stałym i sympatycznym kontakcie z produkcją "M jak miłość'. Na pytanie "Plejady.pl" czy zagrałaby inna rolę w tym serialu? Koroniewska mówi zdecydowanie: - Nie! 

Czy w takiej sytuacji możliwe jest, że produkcja "M jak miłość" zdecyduje się na powrót Małgosi, ale obsadzi w tej roli zupełnie inną aktorkę? Scenarzyści nie zamknęli ostatecznie wątku Małgosi. Życie z sektą, praktyki i leczenie psychiatryczne mogły Małgosię bardzo zmienić. Być może na tyle, że w kolejnych odsłonach "M jak miłość" zobaczymy zupełnie inną twarz! Wiele zależy od inwencji scenarzystów serialu i negocjacji z gwiazdami, które mogłyby zastąpić Koroniewską - rozmowy na ten temat zaczęły się już zimą tego roku. Ciekawi jesteśmy, która aktorka byłaby w roli odmienionej Małgosi idealna...