M jak miłość. Katarzyna Cichopek szczerze o odejściu z serialu

"M jak miłość" po wakacjach 2018 nowe odcinki od poniedziałku, 27.08.2018, o godz. 20.50 w TVP2

Z serialem "M jak miłość" pożegnało się ostatnio wiele gwiazd. W nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach 2018 odejdą Marek (Kacper Kuszewski) i Ewa (Dominika Kluźniak). Nie ma już Tomka (Andrzej Młynarczyk), leśniczego Franka Zarzyckiego (Piotr Nerlewski) i Natalki (Marcjanna Lelek), która do Grabiny przyjedzie tylko na chwilę oraz zmarłego Lucjana Mostowiaka (śp. Witold Pyrkosz).

Czy Katarzyna Cichopek też rozstanie się z "M jak miłość"? Dla wszystkich fanów serialu mamy dobrą wiadomość! Aktorka nigdzie się nie wybiera. Gra Kingę Zduńską od początku i tak pozostanie, póki produkcja nie zdecyduje inaczej.

- Zdecydowanie nie rozważam odejścia z "M jak miłość"! (...) Jak mogłoby mi się znudzić moje zajęcie, jeśli zawsze dzieje się coś inngeo? Poza tym nie pracuję codziennie. Cenię sobie to bardzo, bo na przykład dziś mogłam kupić prezent dla mojej serialowej córki. A niebawem będę mieć miesiąc wakacji - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Party".

Rzeczywiście twórcy "M jak miłość" dbają o to, by życie Kingi nie było nudne. Teraz bohaterka grana przez Kasię Cichopek jest w ciąży, a w nowych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach 2018 okaże się, że urodzi bliźniaki. Rodzinę Zduńskich czeka w związku z tym sporo trudnych chwil.