Czy Kamil i Anita w "M jak miłość" będą razem czy chodzi tylko o seks?
Kamil i Anita w "M jak miłość" zbliżą się do siebie jeszcze bardziej i romans będzie wisiał w powietrzu! Ale zanim nastąpi tak długo oczekiwana przez Gryca chwila i Anita wreszcie mu ulegnie, nastąpi cała seria zaskakujących zdarzeń. Po przeprowadzce Anity do domu Gryca przy Wietrznej już pierwszego wieczoru wydawało się, że tych dwoje połączy upojny seks. Kamil próbował wszelkich sposobów, by uwieść sekretarkę z kancelarii, lecz za bardzo przegiął. Bo zapomniał, że na ten wieczór zaprosił do siebie jeszcze inne dziewczyny, z którymi uprawia seks bez zobowiązań. Spłoszona Anita uciekła od Kamila, ale sceny z "Kulis serialu M jak miłość" dowodzą, że nadal będzie z nim mieszkać.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1599: Anita w ciąży z Kamilem. Drań wyrzuci ją z mieszkania i zostawi z niczym - ZWIASTUN
Zobaczcie w naszej GALERII ZDJĘCIA z Anitą i Kamilem z najbliższych odcinków "M jak miłość" >>>
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1601: Dawid przed śmiercią powie Basi kim naprawdę jest! Przyzna się co zrobił byłej dziewczynie Kai - ZWIASTUN
Urok Kamila wkrótce w "M jak miłość" podziała na Anitę na tyle, że kolejne wspólne wieczory przy winie i świecach zrobią się jeszcze bardziej gorące. Ale wciąż coś będzie trzymało ją na dystans. Nawet jeśli zauważy zmianę w zachowaniu Kamila, to nie do końca uwierzy, że nie jest już tym draniem jakiego poznała w kancelarii. Gryc oczaruje sekretarkę nie tylko wymyślnymi sposobami, by zaciągnąć ją do łóżka, ale także tym jak wspaniałym ojcem będzie dla Poli,
- Anita już chyba pozwala sobie na to, żeby poczuć coś więcej, żeby pozwolić Kamilowi na coś więcej. Kamil wydaje się też już być innym Kamilem niż Anita znała go wcześniej. To jest taki ruch krótko dystanowo bardzo dobry. Mieszkanie z nim jest po prostu dla Anity bardzo przyjemne. Poczucie przynależności do rodziny jest dla niej bardzo miłe, nie mniej jednak patrząc dalekowzrocznie może to być ryzykowne. Za każdym razem kiedy jest tak fajnie, coś musi się wydarzyć... - ujawniła Melania Grzesiewicz w "Kulisach serialu M jak miłość".
Podczas jednej z randek Anity i Kamila w "M jak miłość" z jego ust padną zaskakujące słowa, którymi jeszcze bardziej oszołomi kobietę. - To jest piękne, że tak się nie da wszystkiego przewidzieć... Będzie, co będzie...
Ale prawda jest taka, że w "M jak miłość" Kamil wcale nie zakochał się w Anicie! Jeszcze do niedawna szalał z miłości do Magdy (Anna Mucha), nie mógł się pogodzić z jej ślubem z Andrzejem Budzyńskim (Krystian Wieczorek) i Anita wcale nie zdobyła jego serca. Chodzi mu tylko o seks! Nie zważając na to, że jeśli skrzywdzi Anitę zrani też swoją córkę Polę. Zaliczenie Anity to plan, który Kamil chce jak najszybciej zrealizować. O żadnych poważnych uczuciach z jego strony nie może być mowy.
- Myślę, że rzeczywiście tak jest, że ta relacja się rozwija w jakąś taką nie do końca określoną stronę...Kamil ma coraz większą ochotę, żeby bzyknąć Anitę. Jak się razem mieszka, to bzyknięcie jest coraz bardziej realne. To właściwie o to chodzi w tym planie. Pytanie czy on jest w stanie się poważnie zaangażować i czy myśli w szerszej perspektywie... - ujawnił Marcin Bosak w "Kulisach serialu M jak miłość".