M jak miłość. Kama nie pogodzi się z tym, że nie urodzi dziecka Marcina! A on będzie szlochał za Izą

M jak miłość. Kama straci marzenie o dziecku. Marcin będzie rozpaczał za Izą

Kama w "M jak miłość" zakochała się w Marcinie "po uszy", czego nie można powiedzieć o nim. Chodakowski lubi dziewczynę oraz seks, jaki z nią chętnie uprawia, ale o tym,  że czuje do niej coś więcej, przekona się dopiero, jak porwie ją mafia w 1784 odcinku. Tymczasem Kama będzie miała powody uważać, że jest w ciąży - jej podejrzenia potwierdzą test ciążowy oraz poranne mdłości. 

Niestety, w 1782 odcinku "M jak miłość" Kama z Marcinem usłyszą po badaniu USG, że dziewczyna jest w ciąży urojonej, zapewne z powodu stresu. Tancerka mocno przeżyje stratę, która oznaczać będzie nie tylko marzenia o dziecku, ale i o życiu z Marcinem. Co na to Chodakowski?

Marcin w "M jak miłość" będzie wspierał Kamę zarówno wtedy, kiedy będzie czuła się źle, jak i w momencie, kiedy sprawa ciąży się wyjaśni. Do czasu jednak, bo ślub Izy z Radkiem odbierze mu rozum w 1787 odcinku serialu!

Kama zostanie ze swoją stratą sama. Po porwaniu w 1784 odcinku "M jak miłość" usłyszy wprawdzie zapewnienie Chodakowskiego, że czuje do dziewczyny coś więcej i chce być z nią na serio. Ale już w 3 odcinki później Marcin będzie pił na umór i szlochał za Izą. 

- Pewnie myśli o swoim straconym dziecku z Marcinem - skomentowali fani ZDJĘCIE zamyślonej Kamy z "M jak miłość" na profilu Sosny na Instagramie.