M jak miłość. Gdzie zniknęli Iza i Radek? Kama tak łatwo nie zastąpi Chodakowskiej
Marcin i Iza w "M jak miłość" to para już kultowa. Pomimo rozwodu wciąż wielu fanów liczy na to, że Chodakowscy wrócą do siebie. Tymczasem Iza i Radek wprawdzie ogłosili datę ślubu, ale nie pojawiają się na ekranie. O ile dojdzie w ogóle do zawarcia tego małżeństwa nie zobaczymy tego! Była żona Marcina wpada czasem do i po dzieci i nawet widać, że łączą ich jeszcze ciepłe uczucia. Ale to są mignięcia, raz na kilka odcinków, a Radek w ogóle gdzieś zniknął. Co się dzieje z parą, która narobiła tyle zamieszania?
Marcin tymczasem powoli układa sobie nowe życie z Kamą w "M jak miłość". Eks tancerka erotyczna jest w nim zakochana po uszy, a on dopiero zaczyna się przekonywać do głębszych uczuć. Parę połączył seks, ale zaczęły się też rodzinne wizyty, aż w końcu scenarzyści podkręcili atmosferę porwaniem Kamy przez mafię. Po drodze była ciąża dziewczyny, która także budziła emocje, ale krótko, bo szybko wyszło na jaw, że była to ciąża urojona...
Fani "M jak miłość" zauważyli, że Kama i Marcin są w prawie każdym odcinku i teraz wokół nich wszystko się kręci. I okazuje się, że zatęsknili za Izą, a nawet za Radkiem! Widzowie są ciekawi, czy Chodakowska podjęła dobrą decyzję wiążąc się z kochankiem.
- Muszę bo się uduszę!🙂 scenarzyści ostatnimi czasy pokazują, że nie mają pomysłu na CIEKAWE wątki🙄 wprowadzenie postaci Radka miało na celu ... no właśnie co? Bo teraz pojawia się on na kilka sekund co 10 odcinków więc wnioskuję że miał on poprostu rozdzielić Adę i Mikołaja. Ciągle tylko Marcin i jego perypetie , a inne wątki na rzecz jego stały się epizodyczne... dodatkowo postać Ani wprowadzona jako zapychacz MARCINA wątku 🫠 za często pojawia się kama i Marcin. Gdzie jest Iza?
- Jak dla mnie wątek Marcina i Kamy jest naciągany. Znowu motyw dwóch sióstr, znowu Marcin bawi się w bohatera. Po rozdzieleniu go z Izą, cały hejt wylał się na postać Izy jakby to była wina aktorki, że dostała taka postać, a nie inną, do tego scenarzyści zrzucili jej postać ja dalszy plan co moim zdaniem jest bez sensu, bo była jedną z głównych postaci w serialu. Szkoda, że nikt nie pamięta Marcina z początku serialu jak skakał z kwiatka na kwiatek i zdradzał na lewo i prawo i to było okej. Teraz jego postać jest też dość dziwnie przedstawiona. W jednym odcinku mówi, że się nigdy nie zwiąże, a dwa odcinki później chce się bawić w dom z Kamą. Ogólnie serial teraz to m jak Marcin i d jak dramat.
- Hmm..tylko dlaczego Kama gra teraz główne skrzypce i ma taki super scenariusz, wszyscy polubili jej postać...a tymczasem Iza zeszła na boczne tory, a dla jej postaci napisano beznadziejny scenariusz...😔
- jej postać akurat w taki sposób przedstawili po zakończeniu związku Ady i Mikołaj. A wcześniej rozpisywali się o niej i przede wszyskiem ukazywali ją jak przykłada matka i żona!🙌
- no właśnie o to chodzi, że tak rozpisali postać Kamy że ma taką żywiołowa być a Iza nudna...
- Gdyby Kama miała taki scenariusz jak Iza to też by mówili że jest nudna jak flaki 🤷🏻♀️
- i wisi na Marcinie jak bluszcz, co odcinek powtarza że go kocha, że nie potrafi z niego zrezygnować, a on ma ją w nosie …
- Z Izy zrobili najgorszą , a ona naprawde fajnie gra. Kiedys to każdy pisał , że tylko Iza i Marcin
- Za czasów wątku Izy z Arturem, porwanie, ciąża, wypadek .. wtedy nikt nie mówił że Iza to nudna postać. Teraz chyba zabrakło pomysłów na scenariusz.
- Noo jakoś scenarzysta skupił się na postaci Kamy może lubi tą bohaterkę albo aktorkę.
