M jak miłość. Cała prawda o Kacprze Kuszewskim! Żałuje, że odszedł z serialu i wciąż jest do wzięcia?

Czy Marek Mostowiak wróci do "M jak miłość"?

Kacper Kuszewski odszedł z "M jak miłość" w czerwcu zeszłego roku. Po raz ostatni widzowie zobaczyli Marka Mostowiaka na ślubie Marysi (Małgorzata Pieńkowska) i Artura (Robert Moskwa) w 1401 odcinku "M jak miłość". Jedyny syn Barbary (Teresa Lipowska) pożegnał się z nią i wyjechał z Grabiny.

Obecnie mieszka w Australii, gdzie razem z żoną Ewą (Dominika Kluźniak), Natalką (Marcjanna Lelek) i Frankiem (Piotr Nerlewski) rozwija rodzinny biznes. Nie wrócił do Polski nawet na ślub Uli (Iga Krefft). Wystawił córkę w ostatnim momencie >>>

Dlatego na pewno fanów "M jak miłość" zaskoczy nagły powrót Marka do Polski w nowym sezonie po wakacjach 2019. Mostowiak przyjedzie do Grabiny, ale nie będzie chciał się z nikim widzieć. Przyleci do rodziny z Australii, żeby omówić między innymi sprawę Mateusza (Krystian Domagała), który uparł się na zostanie w Grabinie.

Wszystko jednak będzie się działo poza ekranem. Widzowie dowiedzą się o tym dzięki jego rozmowie telefonicznej z Marysią.

A to oznacza tylko jedno - Kacper Kuszewski nie zagra znów Marka w "M jak miłość". W jednym z wywiadów przyznał, że z perspektywy czasu nie żałuje odejścia z serialu. Co prawda nie gra na razie żadnej tak dużej roli w telewizji i wciąż jest do wzięcia dla producentów seriali, ale występuje w teatrach w Warszawie, m.in. w Teatrze Roma i jest jurorem programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".

Były już gwiazdor "M jak miłość" nie ma więc powodów do narzekać, bo jego kariera wcale nie utknęła w martwym punkcie.

- Miałem takie poczucie, że przyszedł już czas na pożegnanie z serialem. Myślę, że wiele fajnych rzeczy zawodowych przede mną, ale to, czy dobrze zrobiłem, będę mógł ocenić dopiero za dwa, trzy lata - powiedział Kuszewski w wywiadzie.