"Stulecie Winnych" 4, odcinek 51 (odc. 12) - niedziela, 8.05.2022, o godz. 20.15 w TVP1
W 51 odcinku "Stulecia Winnych" 4 od wypadku Janusza i śmierci Hanki Gołębianki miną już trzy lata. Nadejdzie przełomowy 1989 rok, tuż przed pierwszymi wolnymi wyborami do Sejmu i Senatu, ale życie Janusza, Michelle i ich córki Hani znów będzie zagrożone. Syna Gołębianki będą prześladować jej najwięksi wrogowie, ludzie z SB, którym będzie bardzo zależało na to, żeby przejąć teczki zbierane przez stalinowską prokurator podczas prowadzonych przez nią śledztw. Zanim matka Janusza zmarła powiedziała mu gdzie szukać cennych akt osobowych, dokumentów, które mogą jemu i jego rodzinie zapewnić bezpieczeństwo. Ale po wypadku Janusza teczki znikną bez śladu.
Sulima Jaworski w 51 odcinku "Stulecia Winnych" nie będzie miał pojęcia kto zabrał cenne dokumenty! Niestety przez to naradzi siebie, Michelle i ich córkę na niebezpieczeństwo. Bo śledzący go esbecy nie uwierzą w zapewnienia Janusza, że nie wie co się stało z teczkami po wypadku. Kolejne spotkanie z groźnym esbekiem (Bartosz Adamczyk) stanie się dla Janusza jasnym sygnałem, że jeszcze długo nie zazna spokoju. - Tysiąc razy wam mówiłem, że nic nie wiem i niczego nie znalazłem!
- Pułkownik Gołębianka miała spore archiwum. Kolekcjonowała umorzone śledztwa. Nieładnie ta pańska matka postępowała. Chcielibyśmy te teczki z powrotem! Gdzie one są?
- Trzeci rok wam to mówię, że nie wiem!
- Nie pier...l mi tutaj dobrze! Wiem, że je zbierała!
- Musi pan wiedzieć, że miałem bardzo trudne relacje z matką i jakoś nie opowiadała mi o sobie.
- Ale to ty likwidowałeś rodzinne gniazdko, prawda?
- Niestety pańscy koledzy przetrzepali je przede mną...
- Stąpasz po cienkim lodzie... Do zobaczenia, panie Jaworski! - zacznie grozić Januszowi.
Nie przegap: Koniec Stulecia Winnych 4. Władek dożyje 100. urodzin i powrotu Damiana! Huczna impreza u Winnych w ostatnim 52 odcinku - ZDJĘCIA
Sprawdź też: Koniec Stulecia Winnych 4. Damian wróci z Francji w ostatnim 52 odcinku! Wielka radość u Winnych - ZDJĘCIA
W tej sytuacji Janusz w 51 odcinku "Stulecia Winnych" nie będzie miał innego wyjścia jak tylko prosić o pomoc wujka Grześkowiaka (Piotr Dąbrowski), wysoko postawionego, emerytowanego prokuratora, który w przeszłości współpracował z Gołębianką! Michelle uzna, że mąż nie może dłużej przeciągać tej rozmowy z Grześkowiakiem, bo on jest jedyną osobą, która może pomóc im uwolnić się z tego koszmaru.
Ale jednego Janusz w 51 odcinku "Stulecia Winnych" 4 nie przewidzi - że jego wujek był zamieszany w wypadek! Naiwnie będzie wierzył, że Grześkowiak jest dla niego ostatnią deską ratunku. - Słuchaj, znowu zaczęli za mną chodzić...
- Na mieście mówią, że to ty ciągle masz archiwum matki. Posłuchaj, nic nigdy nie wypłynęło. Teraz w tej zawierusze wyborczej, taka informacja nabiera wartości!
- Ale ja tego nie mam, rozumiesz?! Ile razy mam wam powtarzać, że tego nie mam! To prawda, że miałem, ale nie mam! Kiedy zabrałem teczki z domu matki miałem wypadek, trzy tygodnie leżałem w śpiączce. Skąd mogę wiedzieć, kto mi wtedy grzebał w rzeczach! Kiedy odzyskałem przytomność, nie było ich! Milion razy mówiłem waszym ludziom, nie mam ich!
- Mam ci uwierzyć?
- Tak, masz mi wierzyć, bo nie chcę się babrać w tym syfie!
- Nie boisz się o żonę, dziecko? - zapyta wujek Janusza, a w głosie Sulimy-Jaworskiego w 51 odcinku "Stulecia Winnych" pojawi się strach i bezradność, że nie może w żaden inny sposób chronić swojej rodziny jak tylko wydać tajemnice Gołębianki. - Boję... Bardzo się boję. Dlatego proszę cię kolejny raz, dajcie mi spokój. Gdybym to miał, przysięgam, oddałbym to wam. Nie chciałem mieć nic wspólnego z matką, nie chcę mieć nic wspólnego z tym gównem! - zapewni. Tego samego dnia Grześkowiak w 51 odcinku "Stulecia Winnych" użyje swoich wpływów, żeby Janusz, Michelle i ich córka byli wreszcie bezpieczni.