"Stulecie Winnych" 2 sezon, odcinek 24 - niedziela, 17.05.2020, o godz. 20.20 w TVP1
- Jasiek, musisz nam pomóc! - będzie błagał Stanisław Janka w 24 docinku serialu "Stulecie Winnych.
- Nie jestem aż tak ważny, żeby to załatwić - odpowie wujkowi młody działacz struktur partyjnych.
Cała rodzina Winnych zbierze się w 24 odcinku serialu, aby radzić, jak można pomóc Pawłowi i Mani. Po przerwanym ślubie Mani i Ryszarda dziewczyna straci pracę i będzie targana po ubeckich przesłuchaniach. A na Pawła czeka kara śmierci i egzekucja! Czy Bronia i Stanisław również zapłacą za grzechy męża Mani?
- Przecież mieli bronić biednych, prostych ludzi! To co się dzieje? - włączy się do rozmowy zrozpaczona Bronia. - To my jesteśmy biedni i prości!
- Babci, do cholery, nic rozumie - zacznie krzyczeć Janek na seniorkę rodu w 24 odcinku serialu "Stulecie Winnych". Aż Władysław będzie musiał syna pouczyć, że tak nie należy zwracać się do starszych. Ale zagorzały w swojej bucie Janek nie będzie ojca słuchał... Do jakiej tragedii doprowadzi jego postawa?
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
- Tak, jestem komunistą, wierzę w ten ustrój!- będzie krzyczał młody działacz zapalczywie.
- Ja cie na komunistę nie chowałam! - włączy się Kazia.
- Potrzebujemy twojej pomocy, Mania potrzebuje! Zrozum to! - Stanisław znów zacznie błagać Janka o litość i pomoc.
- Jeśli go złapali na próbie nielegalnego przekroczenia granicy i oskarżają go o obalenie ustroju, to naprawdę nie jestem w stanie nic zrobić - zacznie przekonywać Winnych Janek, że sytuacja Pawła jest beznadziejna. - I radzę wam, żebyście też nie próbowali! - doda.
- A to dlaczego? - zdziwi się jego matka.
- Bo to jest sprawa polityczna, najgorsze oskarżenie! Będziecie sądzeni razem z nim!
Czy Janek, komunistyczny działacz z rodu Winnych będzie miał rację i Bronia i Stanisław staną przed obliczem komunistycznego sądu? A może dołącza do nich jeszcze jego rodzice? Wielki dramat w rodzinie Winnych zobaczymy już w 24 odcinku serialu "Stulecie Winnych!