Miłość i nadzieja, odcinek 263: Melis pozna prawdę o swojej rodzinie. Wpadnie w szał!

2025-08-21 22:15

W 263 odcinku „Miłość i nadzieja” Melis przez przypadek dowie się, jaka tajemnica od lat kładła się cieniem na jej rodzinie. Podsłuchując rozmowę Belkis i Feraye, odkryje zdradę, która złamała życie jej matki. Prawda uderzy w nią jak grom – zamiast łez pojawi się wściekłość. W sercu dziewczyny narodzi się chęć zemsty na Gonul i jej córce. A tymczasem Cavidan zdecyduje się wziąć na siebie całą winę za śmierć Alpera.

"Miłość i nadzieja" odcinek 263 - poniedziałek, 25.08.2025, o godz. 17.20 w TVP2

Wieczór zapowiada się spokojnie, bo Belkis i Feraye będą siedzieć na werandzie, szepcząc do siebie przytłumionymi głosami. Nie będą wiedzieć, że każde ich słowo trafi prosto do uszu Melis, która skulona w swoim pokoju będzie nasłuchiwać przez elektroniczną nianię. W dłoniach kurczowo będzie ściskać odbiornik, a jej serce zabije coraz mocniej.

Ziemia na grobie musi dobrze osiąść. Inaczej nie postawią nagrobka. Feraye, ja tracę rozum… Czy matka powinna wybierać nagrobek dla swojej małej córeczki? – powie Belkis, a w jej głosie zabrzmi rozpacz.

Melis jeszcze nie zrozumie wszystkiego, ale każde kolejne zdanie będzie wbijać się w nią jak nóż.

Feraye wyzna, że nie potrafi uwolnić się od myśli o Bülencie i Gonul. Jej słowa sprawią, że Melis przestanie oddychać.

A ja… Kiedy myślę o Bülencie… wszystkie piękne wspomnienia blakną. Pozostała tylko ta scena. Ten moment, gdy przyłapałam ich razem. Ich spojrzenia… ich bliskość.

Melis zesztywnieje, a dłonie zacisną się mocniej na odbiorniku. W jej głowie narodzi się krzyk: „Ojciec i matka Zeynep?!”. Łzy napłyną jej do oczu, ale to nie będzie rozpacz tylko gniew. W sercu dziewczyny rozbudzi się nienawiść, której nic nie powstrzyma.

Melis nie może się o tym dowiedzieć. To by ją zniszczyło. – ostrzeże Belkis.

Jeśli się dowie, spali Gonul żywcem. Razem z jej domem i Zeynep.

Melis, szepcząc przez zaciśnięte zęby, odpowie w duchu: – To właśnie zamierzam zrobić. Spłoną wszystkie.

Cavidan zdecyduje się na poświęcenie

Podczas gdy Melis będzie rodzić w sobie mroczne plany, w domu Kuzeya rozegra się inny dramat. Cavidan, w obecności rodziny, podejmie decyzję, która może zmienić ich losy.

Jestem gotowa. Oddam się w ręce policji. Zeznam, że to ja zabiłam Alpera. Mam tylko jedną prośbę… Nie zostawiajcie mojej córki. Błagam was.

Słowa kobiety zetną wszystkich z nóg. Bahar będzie płakać, a Kuzey – rozdarty między miłością a poczuciem sprawiedliwości – wyda twardy wyrok.

Nikt nie zostawi Bahar. Ale też nikt nie ucieknie przed sprawiedliwością. Mamo, przygotuj się. Jedziemy na komisariat.

Czy Cavidan naprawdę poniesie konsekwencje? A może jej wyznanie okaże się tylko kolejną próbą ratowania córki?

Drogowskazy
O przestępstwach i przestępcach w social mediach. DROGOWSKAZY