BrzydUla 2, odcinek 59: Marek ucieknie przed Ulą na cmentarz! Po latach odwiedzi grób rodziców - ZWIASTUN

"BrzydUla" 2 sezon, odcinek 59 - piątek, 8.01.2021, o godz. 20.00 w TVN7

Ula i Marek z "BrzydUli" nie pogodzą się tak szybko! Kryzys w małżeństwie, do którego doprowadziła zdrada Uli w 59 odcinku "BrzydUli" 2 dojdzie do takiego punktu zwrotnego, że oboje stracą nadzieję, że będą szczęśliwi tak jak dawniej. Zrozpaczona Ula sama w małżeńskiej sypialni zacznie wspominać radosne chwile z Markiem tuż po ślubie, po narodzinach trójki ich dzieci. I nie zdoła powstrzymać łez, że przez jeden głupi błąd wszystko straciła.

Po burzliwej awanturze w firmie Dobrzańscy w 59 odcinku "BrzydUli" nie będą już w stanie ze sobą szczerze rozmawiać. Okłamią jednak wszystkich, nie tylko dzieci, ale także ojca Uli, Józefa Cieplaka (Marek Włodarczyk), że nadal są zgodną, kochającą parą. Tylko jej przyjaciółka, a zarazem macocha Alicja (Dorota Pomykała) wyczuje, że coś jest nie tak.

Patrz też: BrzydUla 2, odcinek 59: Marek wróci do Uli, ale tylko dla dzieci! Oszukają całą rodzinę

Przejmująca cisza jaka w 59 odcinku "BrzydUli" 2 zapanuje między Ulą i Markiem podczas ich wspólnej podróży do pracy, będzie wyraźnym sygnałem, że już nic nigdy nie będzie takie jak dawniej. Nic dziwnego, że Dobrzański skorzysta z pierwszej okazji, by uciec przed żoną i odciąć się od problemów.

Nadia (Magdalena Koleśnik) zorientuje się, że dzieje się z nim coś złego. - Chowam się, przed wszystkimi się chowam... Nadia rób swoje, idź, pracuj... - uspokoi asystentkę Marek. A ona w 59 odcinku "BrzydUli", by go wesprzeć, położy mu dłoń w miejscu serca i zacznie delikatnie uderzać. - Czytałam, że to uspokaja, przypomina bicie serca matki... Podejrzanie brzmi, ale nie wiem, działa?

- Mnie nie trzeba uspokajać, po prostu chcę pobyć sam! - odpowie wyraźnie wzburzony.

Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1555: Budzyński odchodzi! Magda dowie się jako pierwsza o decyzji Andrzeja

Zaraz potem w 59 odcinku "BrzydUli" Marek pojedzie na cmentarz na grób rodziców. Krzysztof (Krzysztof Jasiński) i Helena (Grażyna Strachota) zginęli tragicznie osiem lat temu. W tym dramatycznym momencie życia Dobrzański będzie bardzo potrzebował ich wsparcia. Powtórzy gest Nadii uderzając w serce dłonią, by choć przez chwilę poczuć bliskość rodziców.