"Barwy szczęścia" po wakacjach 2018 nowe odcinki od sierpnia w TVP2
Jak w "Barwach szczęścia" potoczy się wątek uczucia, którym ksiądz Tadeusz obdarzył Carinę? Dla młodego kapłana to prawdziwa próba wiary. Poprosił o wsparcie księdza dziekana, a podczas spowiedzi wyznał, że już sobie nie ufa, że ma grzeszne myśli, ale jest przecież tylko człowiekiem, ma prawo błądzić.
Tyle tylko, że w 1884 odcinku "Barw szczęścia", ostatnim przed wakacyjną przerwą to błędzenie duchownego nie umknie uwadze Walerii (Ewa Ziętek) i innym parafianom, którzy zauważą jak silna więź łączy proboszcza z parafianką. Bezdomny Leszek (Henryk Gołębiewski) zacznie nawet podejrzewać, że to ksiądz jest ojcem dziecka Cariny.
- Tadeusz jest oczarowany Cariną, ale z drugiej strony zdaje sobie sprawę, że nie powinny nim targać takie emocje. Mocno przeżywa tę sytuację - powiedział w jednym z wywiadów Jakub Mróz.
Kapłan razem z parafianami przeżywa ich problemy, ale nigdy pochopnie ich nie ocenia. Zastanawia się, jak może tym ludziom pomóc, a jednocześnie ma obawy, czy potrafi to zrobić. To trudne sytuacje, z którymi musi się mierzyć. W nowym sezonie "Barw szczęścia" po wakacjach 2018 przed księdzem kolejne wyzwanie. Spotka się z ojcem dziecka Cariny, lekkoduchem Filipem (w tej roli Mateusz Banasiuk), który będzie chciał ją odzyskać.
Co zrobi zakochany Tadeusz? Czy zrezygnuje z tej miłości i pomoże Filipowi? A może zrzuci sutannę, by być z ukochaną?
- Mam nadzieję, że gdy w serialu pojawi się ojciec dziecka Cariny, mój bohater - mimo emocjonalnych zawirowań - stanie na wysokości zadania - przyznał tajemniczo Jakub Mróz.