Barwy szczęścia

Barwy szczęścia, odcinek 3022. Wyrzuty sumienia zniszczą Karolinę? Kochanka Stańskiego obwini się za jego upadek

2024-09-04 21:01

W 3022. odcinku "Barw szczęścia" Karolina (Marta Dąbrowska) dojdzie do wniosku, że wszystko, co spotyka Bruna (Lesław Żurek), wydarza się z jej przyczyny. Uzna się za winną jego ostatnich życiowych dramatów – rozstania z żoną Bożeną (Marieta Żukowska), choroby matki Amelii (Stanisława Celińska), ewentualnego trudnego rozwodu… Różańska nie będzie mogła sobie tego wybaczyć i nie będą do niej docierać zaprzeczenia zakochanego Stańskiego. Bruno będzie niepocieszony

"Barwy szczęścia" odcinek 3022 - środa, 04.09.2024, o godz. 20.05 w TVP2

Amelia zachoruje przez Bruna w „Barwach szczęścia”

W nowym sezonie serialu „Barwy szczęścia” po wakacjach Amelia wpadnie w depresję. Jej powodem będzie świadomość tego, że Bożena (Marieta Żukowska) już nie pozwoli Tadziowi (Józio Trojanowski) przyjechać do hotelu Stańskich. A seniorka żyje tylko dla wnuka. To i nieustanne utarczki z synem, którego wini za rozpad małżeństwa, spowodują jej gwałtowne obniżenie nastroju. Amelia zasłabnie na cmentarzu i minie sporo czasu, dopóki nie zostanie znaleziona w pobliżu grobu jej zmarłego męża, Tomasza.

Cena romansu Bruna w nowym sezonie serialu „Barwy szczęścia”

Bruno pozna cenę, jaką będzie musiał zapłacić za miłość do Karoliny. Rozpad małżeństwa, w perspektywie ciężka rozprawa rozwodowa z żoną, choroba matki i jej oddalenie się od niego, a potem jeszcze ogólnopolski skandal, napaść na dziennikarza i areszt. Sporo! Tylko prawdziwe uczucie jest tego warte. Czy Bruno naprawdę kocha Karolinę?

Karolina będzie mieć potężne wyrzuty sumienia w 3022. odcinku „Barw szczęścia”

Kiedy nieprzytomna Amelia trafi do szpitala w rezultacie hipotermii – znaleziona przez Bruna na cmentarzu – Karolina będzie tam wspierać kochanka. Matka Stańskiego wyjdzie z ciężkiego stanu, ale nie będzie chciała rozmawiać z synem. Widząc matkę Bruna przygnębioną i osłabioną, Karolina poczuje falę potężnych wyrzutów sumienia. Zacznie się obwiniać o to, że to ona do tego doprowadziła:

- A jeśli winisz się za to wszystko, to raczej wiń mnie...

- Nic nie mów! To była nasza wspólna decyzja, oboje na to pozwoliliśmy... Nie tylko ty… - gorąco zaprzeczy jej słowom Stański.

- Ale powinnam być mądrzejsza. Miałeś przecież rodzinę — żonę, dziecko... A teraz to wszystko straciłeś i… - będzie ciągnąć Różańska.

- Niczemu nie jesteś winna! Nie ty… - znowu poprawi ją Bruno.

- Niszczymy wszystko dookoła, Bruno… - zdanie Karoliny odnośnie jej odpowiedzialności za szkody wyrządzone romansem pozostanie niezmienione. Czy to stanie na przeszkodzie ich dalszemu romansowi? Czy popsuje uczucie Karoliny i Bruna? (za: Swiatseriali.interia.pl)

Barwy szczęścia. Ranny Bruno w szpitalu. Karolina zajmie się kochankiem
Najnowsze