Barwy szczęścia, odcinek 2984: Koniec Wandy i Stefaniaka?! Wyjdzie na jaw szokująca przeszłość Roberta

"Barwy szczęścia" odcinek 2984 - środa, 17.04.2024, o godz. 20.10 w TVP2

W 2984 odcinku "Barw szczęścia" wyjdzie na jaw prawdziwa twarz Stefaniaka, który już dał się poznać jako dręczyciel Renaty i Dominiki, jak i pirat drogowy! I choć w pierwszej sprawie Robert mógł liczyć na wsparcie swojej ukochanej, która zaryzykowała dla niego nawet własną karierą, gdyż przeprowadzając kontrolę skarbową w "Feel Good" równocześnie urządziła sobie prywatę. Wówczas Halicka nie miała się do czego przyczepić, ale pod presją kochanka ostatecznie wystawiła kelnerkom mandat. Ale w sprawie jego szybkiej jazdy po osiedlu wcale się nie ugięła i stanęła po stronie Jerzego (Bronisław Wrocławski) i Jaworskiego (Jacek Kałucki). I nie inaczej będzie mogło być w 2984 odcinku "Barw szczęścia", gdy okaże się, że Stefaniak ma na sumieniu o wiele więcej!

W 2984 odcinku "Barw szczęścia" Robert nie zastosuje się do ostrzeżeń Marcina (Oskar Stoczyński) i znów zacznie uprzykrzać życie Renacie i Dominice. Po akcji z chuliganami i bezdomnym, dzięki którym część klientów odwróci się od lokalu, a nawet wystawi o nim negatywne opinie w Internecie, Stefaniak postanowi pójść za ciosem i sprowadzi do "Feel Good" budowlańców, którzy będą mieli wykurzyć pozostałych. I niestety to mu się uda, gdyż w 2984 odcinku "Barw szczęścia" robotnicy zastawią wejście do lokalu, a powstrzymać ich nie zdoła nawet Damian (Michał Lesień-Głowacki)! Wówczas kelnerki kompletnie się załamią, ale oczywiście Kodur tak tego nie zostawi!

- Co tu takie puchy? Zamknęłyście lokal na dzisiaj? - cytuje jego pytania swiatseriali.interia.pl.

- Skąd. Remont wypłoszył ludzi. Hałas... papa spada z dachu - wyjaśni Renata.

- Właściciel wam tak umila życie? - zacznie domyślać się Marcin.

- Niestety. Jeszcze kilka takich akcji i jego plan się powiedzie. Zbankrutujemy i się wyniesiemy. Wredny typ. Uwziął się na nas - westchnie ukochana, ale inspektor nawet nie pozwoli jej tak myśleć - Tylko nie wie, z kim zadziera!

W 2984 odcinku "Barw szczęścia" wściekły Kodur złoży Stefaniakowi kolejną wizytę, w trakcie której otwarcie zacznie mu grozić. Inspektor wytknie Robertowi jego mroczną przeszłość, gdy siedział w więzieniu za pobicie i kontakty z półświatkiem i da mu jasno do zrozumienia, że jeśli nie zaprzestanie swoich praktyk wobec kelnerek z "Feel Good", to z przyjemnością opowie o wszystkim jego ukochanej Wandzie!

- Chwaliłeś się swojej dziewczynie, co masz na sumieniu? - przypomni mu Kodur, po czym doda, że gdyby Halicka wiedziała, co tak naprawdę ma na sumieniu, to w życiu nie dopuściłaby do niego swojego dziecka (Vincent Przybylski)!

Tyle tylko, że w 2984 odcinku "Barw szczęścia" Stefaniak nie przejmie się groźbami Kodura i wciąż zacznie zatruwać życie kelnerek z "Feel Good"! Tym bardziej, że przechytrzy inspektora i nagra ich rozmowę, czym przysporzy inspektorowi sporo kłopotów! Czy wówczas Marcin ujawni Wandzie, z kim tak naprawdę idzie przez życie? Czy Halicka wreszcie przejrzy na oczy i zostawi Stefaniaka, gdy dowie się, że to zwykły kryminalista? Przekonamy się już niebawem!