"Barwy szczęścia" odcinek 2964 - wtorek, 19.03.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W 2964 odcinku "Barw szczęścia" Regina zacznie rozkręcać swój fitness klub po ostatnim zalaniu. Do tego stopnia, że jak podaje swiatseriali.interia.pl zgłosi go w plebiscycie na najbardziej przyjazne miejsce w dzielnicy. Szczególnie, że zaczną wracać do niego klienci, dzięki czemu powoli będzie wychodził na prostą. W 2964 odcinku "Barw szczęścia" Czapla będzie mogła liczyć na pomoc zapatrzonego w nią jak w obrazek, ale nie męża tylko Justina, gdyż Franek wciąż skupi się na samym sobie. A jego ostatnie obietnice o zmianie pójdą na marne, gdy nagle otrzyma awans, ale nie w mieście ich zamieszkania tylko w Bydgoszczy!
W 2964 odcinku "Barw szczęścia" Franek zjawi się w fitness klubie Reginy i niespodziewanie zaprosi ją na kolację. Oczywiście, Czapla od razu domyśli się, że coś się święci i wcale się nie pomyli. I choć od razu zacznie mężowi gratulować, to gdy pozna całą prawdę, szybko zmieni swoje podejście!
- O, a jest jakaś okazja? - zainteresuje się Regina.
- No... jest. Dostałem awans - pochwali się Franek, na co Regina rzuci mu się na szyję i zacznie gratulować - Ostatnie miesiące praktycznie mieszkałeś w jednostce...
- To znaczy, że twój szef odchodzi na emeryturę? - dopyta po chwili Czapla.
- Nie, szef zostanie... Sęk w tym, że moja nowa jednostka jest w Bydgoszczy - westchnie Falkowski, czym sprawi, że radosna atmosfera w mig zniknie.
Tymi słowami w 2964 odcinku "Barw szczęścia" Falkowski skutecznie zdejmie uśmiech z twarzy żony, gdyż nie będzie ona w stanie wyobrazić sobie, jak po jego wyprowadzce miałaby wyglądać ich rodzina. Ale Franek uzna, że wcale nie muszą się rozstawać, gdyż przecież mogą przenieść się wszyscy. Tyle tylko, że w momencie, gdy biznes Reginy w końcu zacznie odradzać się z popiołów...
- Będziesz przyjeżdżał do nas na weekendy? - zapyta wzburzona Regina.
- Możemy się tam przeprowadzić wszyscy. Dostanę służbowe mieszkanie, większe niż nasze - stwierdzi Franek, po czym przypomni żonie, że jeszcze niedawno sama chciała sprzedać swój fitness klub, gdy ona zacznie wypytywać, co z nim zrobić.
- Ale już nie chcę... Wyszliśmy z dołka, ludzie wracają, zyski rosną... Nie zostawię tego! - powie stanowczo Czapla.
Ale i na to w 2964 odcinku "Barw szczęścia" Franek znajdzie "rozwiązanie". Falkowski zaproponuje, aby żona przeniosła swój biznes do Bydgoszczy, ale spotka się z równie stanowczym sprzeciwem i jeszcze większymi wyrzutami!
- Co takiego? Ty siebie słyszysz? Musiałabym tam zaczynać od zera, tu mam jakąś pozycję, dobre opinie... Dlaczego w ogóle przyjąłeś tę propozycję bez pytania mnie o zdanie? - zbulwersuje się Czapla.
- Nie miałem czasu na wahanie - odpowie Falkowski, po czym poprosi, aby żona jeszcze raz na spokojnie przemyślała temat.
Jeszcze tego samego dnia w 2964 odcinku "Barw szczęścia" Regina zjawi się na koncercie w hotelu Stańskich, a Justin od razu dostrzeże, że coś ją gryzie. Wszystko przez to, że pianistka będzie zachowywać się zupełnie inaczej niż wcześniej. Oczywiście, Skotnicki zaproponuje pomoc, ale Czapla nie będzie chciała obarczać go swoimi problemami. Tym bardziej, że nie będą znali się na tyle dobrze, ale właśnie to młody biznesmen postanowi zmienić. A już szczególnie, w świetle jej małżeńskiego kryzysu!
- Nie chcę się narzucać, ale wiesz... Jeśli masz jakieś kłopoty, może będę mógł ci jakoś pomóc. Może pogadamy? Czasem dobrze się wygadać - zaproponuje Justin.
- Już wystarczająco dużo dla mnie zrobiłeś. Pozwoliłeś mi wrócić do muzyki... A zwierzenia? Nie znam cię na tyle... - uzna Regina.
- To może czas poznać się bliżej - stwierdzi Skotnicki.
- Ja mam męża - przypomni mu Czapla.
- Ale z nim nie chcesz tego przegadać - zauważy biznesmen, ale pianistka mu nie ulegnie, a na swoją powierniczkę wybierze Aldonę (Elżbieta Romanowska)! A ta z kolei popchnie ją w stronę męża! Ale czy Regina jej posłucha? Przekonamy się już niebawem!
