"Barwy szczęścia" odcinek 2942 - czwartek, 15.02.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W 2942 odcinku "Barw szczęścia" próba samobójcza Eweliny wstrząśnie jej najbliższymi. Zdradzamy, że nastolatka postanowi targnąć się na swoje życie, gdy nie sprosta oczekiwaniom rodziców i nie dostanie się do wymarzonej szkoły plastycznej. I tym samym podzieli los Aleksa, który choć teoretycznie zyska wystarczającą liczbę punktów do przyjęcia do jednego z wybranych przez siebie liceów, to ostatecznie nie zagrzeje w żadnym z nich miejsca, przez co spotka się z krytyką Aldony. Ale gdy Grzelakowa odkryje, że Markowska myśli przez to o odebraniu sobie życia, to nagle zmieni front. Tym bardziej, że w 2942 odcinku "Barw szczęścia" Ewelina zdecyduje się jednak na desperacki krok pod nieobecność swoich rodziców w domu!
I ta tragedia w 2942 odcinku "Barw szczęścia" odbije się nie tylko na jej rodzicach, ale także przyjaciołach i samej Aldonie. Markowscy niezwłocznie zjawią się w szpitalu, gdzie nastolatka trafi bardzo szybko, dzięki czemu jej życie uda się uratować. Ale konsekwencje jej decyzji pozostaną jeszcze na długo i zmienią życie wszystkich! A to dlatego, że w 2942 odcinku "Barw szczęścia" Aldona zda sobie sprawę, że wywarła na Aleksie zbyt dużą presję i postanowi zmienić do niego swoje nastawienie. Szczególnie, iż nie darowałaby sobie, gdyby przez swoje zachowanie doprowadziła syna do podobnej próby. I od teraz zacznie go wspierać, gdyż to będzie mu bardzo potrzebne, bo próba samobójcza Eweliny odbije się także i na nim i Ewie!
W 2942 odcinku "Barw szczęścia" para nie będzie mogła darować sobie, że nie dostrzegła w porę problemów przyjaciółki i nie powstrzymała jej przed próbą odebrania sobie życia. Nastolatkowie będą to ogromnie przeżywać i zaczną mieć straszliwe wyrzuty sumienia i już więcej postanowią nie dopuścić do tego błędu. Dlatego w 2943 odcinku "Barw szczęścia" odwiedzą Markowską w szpitalu i zaoferują jej swoje wsparcie, którym Aldona obdarzy także matkę dziewczyny. Tym bardziej, że nastolatka wciąż nie będzie w stanie rozmawiać z rodzicami o tym, co się stało i tylko przyjaciołom zwierzy się ze swoich problemów. A będą one tak poważne, iż zaczną oddziaływać i na nich, gdyż Grzelakowie na poważnie zaczną przejmować się stanem swojego syna. I postanowią wysłać go do psychologa.