"Barwy szczęścia" odcinek 2876 - wtorek, 7.11.2023, o godz. 20.10 w TVP2
Bożena w 2876 odcinku "Barw szczęścia" nadal będzie bardzo słaba po długotrwałej śpiączce, a obrażenia, jakich doznała wskutek ataku Rafała Zaborskiego, który spowodował wypadek Stańskich, dopiero dadzą o sobie znać. Pojawi się silny ból, który lekarze będą uśmierzali lekami. Poza tym Bruno usłyszy od nich, że na razie muszą chronić Bożenę przed silnymi emocjami, a takie niewątpliwie wywołałaby wiadomość o śmierci Tomasza.
Podczas pierwszej rozmowy z żoną Bruno w 2876 odcinku "Barw szczęścia" zapewni ją, że najgorsze już za nimi, że nic złego już się nie stanie. Wspomni też, że Tadzio jest pod troskliwą opieką jego matki Amelii i Kasi (Katarzyna Glinka) i z utęsknieniem czeka na ich powrót ze szpitala. Ale Bożenę to wcale nie uspokoi. - Tadzio na pewno jest cały, tak?
- Tak... To silny, mocny chłopiec. Codziennie z nim rozmawiam przez internet.
- Ja też chcę... Proszę...
- Nie teraz. Nie powinnaś się forsować. Odłóżmy to na później, żeby zobaczył cię w lepszej formie - Bruno w 2876 odcinku "Barw szczęścia" obieca Bożence, że jeszcze tego dnia porozmawia z synem. Dzięki pomocy Kasi, która przyjdzie do niej do szpitala oraz Amelii,która opiekuje się Tadziem w hotelu Stańskich. Nagle z ust Bożeny padnie pytanie o ich oprawcę. - Zaborski...
- Został postrzelony. Jest w szpitalu, przeniosą go do celi, a stamtąd już nie wyjdzie.
- Jesteśmy bezpieczni? Nic nam nie grozi? - Bożena w 2876 odcinku "Barw szczęścia" drżącym głosem będzie czekała na odpowiedź Bruna,który tylko przecząco pokręci głową.
Jednak największe wyzwanie stanie przed Amelią, która w 2876 odcinku "Barw szczęścia" będzie musiała ukryć przed Bożeną prawdę o śmierci Tomasza, słowem nie wspomni synowej, że jej ojciec nie żyje, że zmarł kilka dni temu i zdążyli go już pochować. Na widok Tadzia osłabiona Bożena od razu się rozpromieni, wstąpią w nią nowe siły. - Cześć kochani, cześć syneczku! Jak cudownie cię widzieć!
- Nam też kochana widzieć ciebie cudownie. Powiedz, jak się czujesz?
- Lepiej... A wy jak się czujecie?
- Widzisz, Tadzio to zdrowy i dzielny chłopaczek. Naprawdę...
- A gdzie jest tata? - zapyta znienacka Bożena, a zaskoczona Amelia w 2876 odcinku "Barw szczęścia" od razu zmieni temat rozmowy. - O właśnie Tadzio narysował dla ciebie kolejny samochodzik. Chyba wyścigowe autko... Pokażemy mamusi? Potem wdowa po Tomaszu będzie się biła z myślami, że źle zrobiła, że nie powiedziała Bożenie o śmierci ojca, że synowa będzie miała jej to za złe i nie zrozumie, że chodziło tylko o jej dobro.