"Barwy szczęścia" odcinek 2818 - środa, 17.05.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2818 odcinku "Barw szczęścia" rodzina i przyjaciele zjawią się na cmentarzu w pierwszą rocznicę śmierci Zenka, aby uczcić jego pamięć. Oczywiście, prym będzie wiodła wdowa po zmarłym, jednak tym razem Grzelakowa wcale nie będzie smutna, gdyż u jej boku pojawi się Chowański, dzięki któremu znów będzie cieszyć się życiem. W 2818 odcinku "Barw szczęścia" najbliżsi zaczną wspominać zmarłego przyjaciela i wujka, czym sprawią, że Artur poczuje się nieco nieswojo. Chowański zdecyduje się zostawić ich samych i oddali się na grób Marty (Katarzyna Zielińska), co nie ujdzie uwadze Zdzisia.
- No chyba nie spłoszyliśmy Chowańskiego tymi wspominkami o Zenku? - zapyta Basi.
- Artura! On ma na imię Artur, Zdzisiu! I bardzo proszę, abyście się tak do niego zwracali - zdenerwuje się Grzelakowa.
- No dobrze, jak tak wolisz - zgodzi się Cieślak.
Wtedy w 2818 odcinku "Barw szczęścia" Basia postanowi pójść za ciosem i oficjalnie przedstawi Artura jako swojego partnera, czym kompletnie zszokuje swoich najbliższych. Grzelakowa poprosi ich o wsparcie i oczywiście je otrzyma, ale jej rodzina i przyjaciele będą jedynie robili dobrą minę do złej gry! Wszystko przez to, że związek z o tyle lat młodszym Chowańskim wcale im się nie spodoba, ale na cmentarzu w 2818 odcinku "Barw szczęścia" nie dadzą tego po sobie poznać.
- Wolę! I w ogóle chce wam powiedzieć, nawet przy Zenku, Artur jest moim partnerem. Jesteśmy razem. Bardzo was proszę o wsparcie - oświadczy Grzelakowa.
- Oczywiście, Basiu. We 2 zawsze łatwiej. Wszyscy to wiemy - skomentuje Borys.
- Nie planowałam tego, ale było mi bardzo źle. To wiadomo, że Zenka nikt nie zastąpi, ale z Arturem jest mi lepiej niż samej - wytłumaczy im się.
- Jeśli jesteś szczęśliwa... - uzna Zdzisio.
- Próbuje być szczęśliwa! Rozumiecie? - upewni się.
- Oczywiście, Basiu, że rozumiemy. Bardzo cię wspieramy - uspokoi ją Róża (Anna Gronostaj).
Tuż po odejściu od grobu Zenka w 2818 odcinku "Barw szczęścia" temat związku Basi i Artura wciąż będzie żywy. Róża jako jedyna z obecnych na cmentarzu zrozumie przyjaciółkę i szczerze zacznie kibicować jej i Chowańskiemu, ale Zdzisio nie podzieli jej entuzjazmu. Wszystko przez to, że Cieślakowi nie spodoba się ich różnica wieku, w której przyjaciel Grzelaka już zacznie doszukiwać drugiego dna!
- A ja się cieszę, że Basia poznała tego Artura. Służy jej ta relacja - przyzna Cieślakowa.
- A to się jeszcze okaże - skwituje jej mąż.
- Wiesz co, przynajmniej jest w dobrej formie. A co chciałbyś, żeby się zamartwiała? - wtóruje mu.
- Nie aż tak, ale Róża on jest od niej dużo młodszy - zauważy Zdzisio.
- No i dobrze. Bardzo dobrze się nią opiekuje - uzna Róża.
- A może ma w tym jakiś interes? No w końcu na początku ją oszukał - przypomni jej.
- No bo się wstydził. Chciał jej zaimponować. To z resztą dobrze o nim świadczy. No zależy mu na niej - podsumuje go Cieślakowa, czym skutecznie zamknie mężowi usta.
Jednak w 2818 odcinku "Barw szczęścia" różnica wieku między Basią i Arturem nie spodoba się również Borysowi, gdyż zatroskany Grzelak będzie przekonany, że Chowański niebawem znudzi się ciotką i ją zostawi, a ona znów pogrąży się w cierpieniu. Aczkolwiek Aldona (Elżbieta Romanowska), podobnie jak Róża, nie będzie widziała w tym większego problemu, gdyż najważniejsze będzie dla niej to, że Grzelakowa jest w końcu szczęśliwa!
- Basia dużo lepiej wygląda. Chyba wychodzi na prostą - ucieszy się Aldona.
- Sądzisz, że rodzinnie było na tym cmentarzu? Tak stać przy grobie Zenka z Basią i jej nowym facetem - spyta Borys.
- A wolałbyś, aby siedziała sama w domu niż układała sobie życie na nowo? Pamiętasz jak ona cierpiała po śmierci Zenka - wytknie mu.
- No nie no, ale on jest od niej z 15 lat młodszy. Nie sądzisz, że to jest duża różnica wieku? - zauważy Grzelak.
- No i co z tego? A gdyby było na odwrót byłoby okej. Wiesz, jak to się nazywa? Hipokryzja! - oburzy się Grzelakowa, a gdy jej mąż wyjaśni, że to jedynie troska, to kontynuuje - Ale Basia jest przy nim radośniejsza. Wystarczająco już wycierpiała...
- Właśnie dlatego powinna uważać. A co będzie, dajmy na to za 10 lat, jak on zmieni zdanie i ją zostawi - zacznie się zastanawiać.
- Ale przez 10 lat będzie szczęśliwa. Daj jej się cieszyć życiem - poprosi.
- A nie mogłaby się cieszyć z kimś w swoim wieku? - Borys nie odpuści.
- Basia podjęła już decyzję. Czy ci się podoba czy nie - zakończy Aldona, czym utnie wszelkie dyskusje.