"Barwy szczęścia" odcinek 2521 - poniedziałek, 29.11.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2520 odcinku "Barw szczęścia" Józek doświadczy strasznych skutków wydarzeń, które będą miały miejsce odcinek wcześniej. Jak pisaliśmy TUTAJ - mała Julcia zniknie i wszystko będzie wskazywało na to, że została porwana przez własną matkę! Niestety, ani Julci, ani Jowity nie znajdą się i Józek będzie miał coraz gorsze przeczucia...
W 2520 odcinku "Barw szczęścia" jedyną pocieszycielką Józka będzie Gabrysia (Marta Juras). Ona jedna zrozumie, że Józek szaleje z tęsknoty i niepokoju o jedyne dziecko! Za jej radą Sałatka zgłosi zaginięcie Julci na policję.
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1618: Tragiczna noc u Mostowiaków! Tak Ula i Bartek dowiedzą się, że Marzenka i Andrzejek zginęli w wypadku - ZDJĘCIA
Niestety, funkcjonariusze policji w 2520 odcinku "Barw szczęścia" nie będą mieli dla Józka dobrych wieści. Policjant poinformuje załamanego tatę, że wariatka Julita ma pełnię władz rodzicielskich i może zabierać dziecko gdzie i kiedy chce, a oni nic nie mogą zrobić.
Natalia (Maria Dejmek), adwokatka Józka w sprawie rozwodowej również nie pocieszy swojego klienta w 2520 odcinku "Barw szczęścia". Prawniczka będzie wręcz podejrzewała, że za szatańskim planem porwania Julci stoi Sebastian (Sebastian Perdek).
Czy wojna o dziecko w 2520 odcinku "Barw szczęścia" skończy się dla Julci tragicznie? A może Józek znajdzie córkę i zdoła ją ochronić przed szaleństwem matki?