"Barw szczęścia" odcinek 2297 - czwartek, 01.10.2020, o godz. 20:10 w TVP2
W 2297 odcinku "Barw szczęścia" Paweł postawi Patryka w bardzo niezręcznej sytuacji. Nikt nie będzie wiedział co robi i gdzie jest, więc kiedy zadzwoni zaniepokojona nieodbieraniem telefonu Miriam, Patryk ją okłamie.
- Właśnie się pakuję, ale nie mogę się do niego dodzwonić. Wiesz może gdzie jest? Może u was? - zapyta się Miriam, która będzie w tym czasie w Tel Avivie.
- Tak, Paweł jest u nas. Wczoraj chyba padł mu telefon, a teraz jest w łazience, więc...
- Uff, no to świetnie. Wszystko z nim w porządku?
- W jak najlepszym (...) - okłamie ją Patryk w 2297 odcinku "Barw szczęścia".
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2301: Agata zapłaci za układy z Romanowskim. Wyleci z pracy?!
Paweł w 2297 odcinku "Barw szczęścia" będzie miał za to potwornego kaca, spowodowanego imprezą. Kiedy w końcu pojawi się w domu Patryka, nie będzie ukrywał, że jest w fatalnym stanie. Jezierski będzie wyraźnie zły, że kłamał, kiedy kolega świetnie się bawił. Będzie podejrzewał, że nie imprezował sam.
- Czy ty się skapnąłeś, że Miriam będzie tu wieczorem, że właśnie leci do Warszawy? - zarzuci go pretensjami.
- Tak wiem, już mi lepiej - zacznie się tłumaczyć Paweł.
- Lepiej? człowieku, wystarczy, że ona na ciebie spojrzy i od razu będzie wiedziała, że dałeś w palnik. I chyba nie tylko to, co??? - Patryk w 2297 odcinku "Barw szczęścia" postawi sprawę jasno.
Paweł w 2297 odcinku "Barw szczęścia" wścieknie się, że Patryk podejrzewa go o zdradę.
- Po prostu popłynąłem ze znajomymi i tyle. A może chciałem sobie przypomnieć jak to było? A może mam po prostu dosyć tych wszystkich pytań, spowiedzi, wiecznych kontroli tego gdzie ja jestem i co ja robię. (...) Ona nie rozumie, że ja potrzebuję wolności.
W 2297 odcinku "Barw szczęścia" wyjdzie na jaw, że Paweł nie jest do końca szczęśliwy w związku. Czy faktycznie zdradził Miriam? Dowiemy się już wkrótce.