"Barwy szczęścia" odcinek 2064 - wtorek, 14.05.2019, o godz. 20.10 w TVP2
Zaborski z "Barw szczęścia" doprowadzi Bruna i resztę zarządu hotelu do białej gorączki. Dyrektor doskonale wie, czego spodziewać się po przyjacielu z dawnych lat. Pomimo to zgodził się, by zamieszkał w jego domu gościnnym.
Niestety wkrótce nadejdzie koniec dotychczasowego życia Stańskich. W 2064 odcinku "Barw szczęścia" cała prawda o mrocznej przeszłości męża Bożeny (Marieta Żukowska) wyjdzie na jaw właśnie przez Rafała... Sprawą zainteresuje się policja.
Co dokładnie wydarzy się w 2064 odcinku serialu "Barwy szczęścia"? Bożena ucieszy się na wieść o planowanej wyprowadzce Zaborskiego, który w tajemnicy przed właścicielami zorganizował w hotelu nielegalne kasyno. Przestępca po raz ostatni zaprosi do swojego pokoju grupę bogatych biznesmenów na pożegnalną partyjkę. W trakcie zostaną aresztowani przez policję, która zrobi nocny najazd na ośrodek.
W międzyczasie w 2064 odcinku "Barw szczęścia" druga grupa funkcjonariuszy zjawi się w mieszkaniu Stańskich.
- Komisarz Pawlik z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą. Jest pan zatrzymany pod zarzutem naruszenia przepisów o grach hazardowych.
- Nie prowadzimy z mężem żadnego kasyna.
- Właśnie takie zlikwidowaliśmy. W pokoju pana Zaborskiego.
- Przysięgam, że nic o tym nie wiedziałem - zapewni Bruno, który zostanie przewieziony na komisariat.
Po zwolnieniu z aresztu według doniesień Świata Seriali Stański w 2064 odcinku "Barw szczęścia" postanowi wyznać żonie prawdę. Co ukrywał przez cały ten czas? Otóż razem z Rafałem stworzyli parabank, piramidę finansową, przez którą tysiące klientów skończyło bez środków do życia.
- Sprawy wymknęły się spod kontroli. Pozbyłem się wszystkiego, wyjechałem do Australii i zmieniłem tożsamość. Jeśli teraz będziesz chciała odejść, zrozumiem...
Co zrobi Bożena? Czy bohaterka "Barw szczęścia" zostawi Bruna w 2064 odcinku?