Barwy szczęścia, odcinek 1660: Artur wraca w Himalaje

"Barwy szczęścia" odcinek 1660 - w poniedziałek 15.05.2017, o godz. 20.05 w TVP2

W "Barwach szczęścia" wbrew woli Marty Artur wyjechał z kolegami w Himalaje, gdzie doszło do wielkiej tragedii. Przyjaciele Chowańskiego zginęli na miejscu, a Artur wrócił do Polski mocno poturbowany i musiał poruszać się na wózku inwalidzkim.

Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 1653: Przemysław Bluszcz dołączył do obsady

Mężczyzna długo nie mógł się pogodzić ze śmiercią kumpli i robił, co może, żeby pomóc rodzinom ofiar. Tymczasem gdy nadarzy się okazja, Artur postanowi znów wyjechać w góry!

W 1660 odcinku "Barw szczęścia" Chowański odbierze telefon od Bernarda (Radosław Krzyżowski), który zaproponuje mu kolejny, męski wypad.
- Są dwa terminy. Połowa marca, albo maj - powie Bernard.
- Połowa marca. Nie będę niczego odkładał - wyzna Artur nie wiedząc, że Ewa (Gabrysia Ziembicka) przysłuchuje się jego rozmowie.

Zobacz: Barwy szczęścia, odcinek 1649: Julita zaciągnie Józka do łóżka

Gdy Artur powie do słuchawki, że nic go nie powstrzyma przed powrotem w Himalaje, dziewczynka rzuci się na niego z płaczem

- Nie chcę, żebyś jechał w te straszne góry! - Czy to sprawi, że Chowański zmieni zdanie?

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!