"Barwy szczęścia" odcinek 1047 - piątek, 17.01.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Nad małżeństwem Marii i Marka z "Barw szczęścia" zawisły czarne chmury. Tajemnica Niny sprzed lat może zniszczyć ten związek. Nina ukrywa bowiem przed Markiem, że to on jest ojcem jej syna Witka (Witold Sosulski). Zanim jednak prawda wyjdzie na jaw Nina postara się o to, żeby Maria straciła zaufanie do męża.
Przeczytaj: "Barwy szczęścia". Magda żyje, ale Tomek zginął. To Magda zabiła Tomka?
W 1047 odcinku "Barw szczęścia" pilne wezwanie do klienta sprawia, że Nina zmuszona jest podjechać do domu po Marka. W tym samym momencie zza rogiem pojawia się Maria. Marek przedstawia żonie swoją szefową.
Maria orientuje się, że już wcześniej poznała Ninę, ale ta nie wdaje się w dyskusje i szybko odjeżdża, zostawiając Pyrkę samą. Żona Marka doskonale pamięta Ninę, która kilka tygodni temu była na Zacisznej na przeszpiegach. Uważa, że to dowód na to, że ma wobec niej złe intencje. Maria ma złe przeczucia. Podejrzewa, że Nina coś knuje.
Zobacz: "Barwy szczęścia". Wypadek Kasi Górki i Ksawerego juniora. Kolejna śmierć w "Barwach szczęścia"?
Gdy Marek wraca potem do domu, jest zdumiony słowami zirytowanej Marii, która nie kryje przed nim swojej wściekłości. - Podpadłem? Czym podpadłem?
– Znam tę twoją Ninę - odpowiada wzburzona Maria.
- Skąd?
- Była tu....
- Gdzie? Tu w domu?
- Na ulicy, szukała domu, który rzekomo był na sprzedaż.
- Skąd masz pewność, że to była ona?
- Ona też dziś mnie poznała, tylko z jakiś powodów chciała to przed tobą ukryć. No i właśnie pytanie z jakich?
Marek, by nie denerwować ukochanej postanawia jak najszybciej pomówić o tym incydencie z dawną narzeczoną. W 1048 odcinku "Barw szczęścia" dla dobra swojego małżeństwa mówi Ninie, że musi odjeść z pracy. Szefowa nie przyjmuje jednak tego do wiadomości. Decyzja Marka jest jednak stanowcza. Widząc, że nic nie wskóra zjawia się w domu Marii, by porozmawiać z nią osobiście...
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku