Katarzyna Zielińska nie zwalnia tempa. Urlop macierzyński po urodzeniu syna Henia skróciła do niezbędnego minimum.
Wkrótce znów pojawi się na planie "Barw szczęścia", więc w nowych odcinkach po wakacjach 2015 widzowie znów zobaczą Martę Walawską, która ostatnio zgłosiła się na odwyk w zamkniętych ośrodku dla uzależnionych od alkoholu.
Przeczytaj: Barwy szczęścia. Pożegnanie z Martą. Katarzyna Zielińska odchodzi z Barw szczęścia?
W poniedziałek, 29 czerwca 2015, ruszyły też zdjęcia do 3 sezonu "O mnie się nie martw", w którym Zielińska gra prawniczkę Laurę Curyło. A do tego aktorka projektuje torby i jeździ po Polsce z Teatrem Kwadrat i przedstawieniem "Ślub doskonały".
Gwiazda "Barw szczęścia" jest jednak tak dobrze zoorgnizowana, że mimo swojej aktywności zawodowej zawsze znajduje czas dla 6-miesięcznego Henia. To syn jest na pierwszym miejscu.
- Po urodzeniu dziecka zupełnie inaczej patrzy się na życie.Ja mam to szczęście, że mogę liczyć na pomoc bliskich osób. A jeśli chodzi o powrót do formy, to myślę, że małe dziecko to najukochańsza i najlepsza mała siłownia! - powiedziała Zielińska w wywiadzie dla "Faktu".
Patrz: Katarzyna Zielińska dla dziecka zrzuciła szpilki!
Przy okazji aktorka zdradziła jak odnosi się do propozycji pokazania synka na okładce jakiegoś magazynu czy w reklamie.
- Chronię prywatność swojego dziecka. Nie chcę dawać przyzwolenia na wchodzenie do tej sfery. I tak wydaje mi się, że dużo daję z siebie, jestem otwarta na media, często publikuję różne rzeczy w internecie, na Instagramie, Facebooku. Ale uważam, że nie wszystko jest na sprzedaż - zastrzegła Zielińska.
Rzeczywiście aktorka jest bardzo konsekwenta w tym co mówi. Na jej Facebooku wpis o tym, że urodziła pojawił się ponad tydzień po porodzie. Długo nie zdradzała też imienia syna i nie umieściła ani jednego jego zdjęcia w internecie.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!