Barwy szczęścia. Katarzyna Zielińska nie pokaże syna Henia na okładce ani na Facebooku

2015-06-30 15:30

Katarzyna Zielińska w styczniu po raz pierwszy została mamą i zupełnie zwariowała na punkcie syna Henia. Aktorka z serialu "Barwy szczęścia" przyznaje, że dziecko zupełnie ją odmieniło. Szybko jednak wróciła do pracy po porodzie i zalicza się do grona aktywnych mam, ale bardzo wyraźnie stawia granice. Kasia Zielińska zastrzega, że nigdy nie pokaże swojego syna na żadnej okładce czy w reklamie. Nie zamierza też umieszczać zdjęć Henia na Facebooku.

Katarzyna Zielińska nie zwalnia tempa. Urlop macierzyński po urodzeniu syna Henia skróciła do niezbędnego minimum.

Wkrótce znów pojawi się na planie "Barw szczęścia", więc w nowych odcinkach po wakacjach 2015 widzowie znów zobaczą Martę Walawską, która ostatnio zgłosiła się na odwyk w zamkniętych ośrodku dla uzależnionych od alkoholu.

Przeczytaj: Barwy szczęścia. Pożegnanie z Martą. Katarzyna Zielińska odchodzi z Barw szczęścia?

W poniedziałek, 29 czerwca 2015, ruszyły też zdjęcia do 3 sezonu "O mnie się nie martw", w którym Zielińska gra prawniczkę Laurę Curyło. A do tego aktorka projektuje torby i jeździ po Polsce z Teatrem Kwadrat i przedstawieniem "Ślub doskonały".

Gwiazda "Barw szczęścia" jest jednak tak dobrze zoorgnizowana, że mimo swojej aktywności zawodowej zawsze znajduje czas dla 6-miesięcznego Henia. To syn jest na pierwszym miejscu.

- Po urodzeniu dziecka zupełnie inaczej patrzy się na życie.Ja mam to szczęście, że mogę liczyć na pomoc bliskich osób. A jeśli chodzi o powrót do formy, to myślę, że małe dziecko to najukochańsza i najlepsza mała siłownia! - powiedziała Zielińska w wywiadzie dla "Faktu".

Patrz: Katarzyna Zielińska dla dziecka zrzuciła szpilki!

Przy okazji aktorka zdradziła jak odnosi się do propozycji pokazania synka na okładce jakiegoś magazynu czy w reklamie.

- Chronię prywatność swojego dziecka. Nie chcę dawać przyzwolenia na wchodzenie do tej sfery. I tak wydaje mi się, że dużo daję z siebie, jestem otwarta na media, często publikuję różne rzeczy w internecie, na Instagramie, Facebooku. Ale uważam, że nie wszystko jest na sprzedaż - zastrzegła Zielińska.

Rzeczywiście aktorka jest bardzo konsekwenta w tym co mówi. Na jej Facebooku wpis o tym, że urodziła pojawił się ponad tydzień po porodzie. Długo nie zdradzała też imienia syna i nie umieściła ani jednego jego zdjęcia w internecie.

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze